Głodowe emerytury – jest ich coraz więcej. Osób mających świadczenie poniżej minimalnego poziomu jest ponad 261 tys. W ciągu roku liczba pobierających głodowe świadczenia wzrosła aż o 45 tysięcy
Głodowe emerytury – coraz więcej żałośnie niskich świadczeń
To nie żart, bo informacje na ten temat podał właśnie Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Od grudnia 2017 r., czyli od momentu, gdy wprowadzone zostało obiecane przez PiS obniżenie wieku emerytalnego, o ponad 100 tysięcy wzrosła liczba pobierających głodowe świadczenia. 84 proc. to kobiety.
To trochę odwrotny kierunek niż ten, który ma w swoim programie wyborczym prezydent Andrzej Duda. Dla niego jednym z głównych filarów bezpieczeństwa jest bezpieczeństwo finansowe. Głowa państwa wiele razy podkreślała, że nigdy nie zgodzi się na likwidacje programów socjalnych. Tak długo więc, jak będzie prezydentem, programu typu 500 plus czy trzynasta emerytura nie będą zagrożone.
Obniżenie wieku emerytalnego i jego skutki
To rzeczywiście prawda, za rządów Prawa i Sprawiedliwości obniżono wiek emerytalny. To obok świadczeń dla rodzin był jeden z głównych punktów programu wyborczego. Ekonomiści wskazują jednak wprost, że prezydent Andrzej Duda nie wziął pod uwagę ubocznych skutków reformy. A skutki widać już teraz. Liczba osób z emeryturą mniejszą od minimalnej rośnie jak na drożdżach.
. @AndrzejDuda2020 mówi teraz na konwencji jak to emerytom żyje się teraz lepiej. Tak? A czy wie, że za rządów @pisorgpl w latach 2015-2019 liczba osób, które otrzymywały emeryturę z ZUS niższą od minimalnej w danym roku zwiększyła się aż o 184,7 tys. osóbhttps://t.co/PSnWVmcspX pic.twitter.com/vMZ5l6jtfJ
— Alicja Defratyka (@AlicjaDef) May 1, 2020
Alicja Defraktyka, twórca projektu ciekaweliczby.pl, twierdzi, że liczba osób z groszowymi emeryturami drastycznie wzrosła właśnie za rządów Zjednoczonej Prawicy. Dane te potwierdza sam ZUS. Jak wynika z najnowszego raportu tej instytucji, na koniec grudnia za mniej niż 1100 zł brutto musiało utrzymać się aż 261 tysięcy osób.
Coraz więcej groszowych emerytur. Emerytury stażowe na pomoc
Te zatrważająco niskie świadczenia dostają osoby, które mają niepełny staż. ZUS wyliczając świadczenie takim osobom nie podnosi go do kwoty minimalnej emerytury.
– W ciągu analizowanych 9 lat liczba emerytur nowosystemowych wypłacanych w wysokości niższej niż najniższa emerytura wzrosła prawie jedenastokrotnie – podkreśla ZUS we własnym raporcie na ten temat.
46 proc. osób pobiera miesięcznie powyżej 800 zł. 741 osób dostaje mniej niż 10 zł miesięcznie! Najniższa wysokość emerytury odnotowana w grudniu 2019 r. wynosiła dosłownie 2 grosze.
Rozwiązaniem, które pojawia się ostatnio w mediach, mogą być tzw. emerytury stażowe. Dlatego też Andrzej Duda postanowił wrócić do starej obietnicy wyborczej, czyli do emerytur stażowych. To również był jeden z postulatów związków zawodowych.
Źródło: Fakt.pl, Twitter
Zobacz także:
- Wrobili kolejnego emeryta. Wcisnęli mu pościel za 9600 zł
- Zjadł cukierka, dopadł go sąd. Zapadł wyrok w sprawie emeryta
- Poseł do emerytki: „Jak nie masz za co żyć, to sprzedaj psa”