Krzysztof Jackowski udostępnił na YouTube swoją najnowszą przepowiednię dotyczącą tego, co czeka Polaków. Jego zdaniem jeszcze w sierpniu możemy poczuć się bardzo niebezpiecznie. Z kolei druga połowa sierpnia ma być już prawdziwie groźna. Co takiego zobaczył jasnowidz z Człuchowa?
Jasnowidz Jackowski. „Dobry czas się kończy”
Jeszcze kilka dni temu jasnowidz Jackowski przestrzegał nas przed ogromnym pożarem w dużym mieście, ale nie w Polsce. Stało się, widzieliśmy potężny, niespotykany wybuch w Bejrucie. Zwolennicy wizji Jackowskiego nie mają żadnych złudzeń, że ten rzeczywiście mówi tak, jak jest.
Niestety najnowsza wizja Jackowskiego nie wzbudza w nas optymizmu. Jasnowidz stwierdził bowiem, że już niebawem wydarzy się coś niepokojącego. – Ten czas doceniajcie, czas spokoju, bo to czas, który się kończy... – powiedział zmartwiony jasnowidz z Człuchowa.
– Moi drodzy, znacie mnie. Od kilku lat zapowiadałem coś, co umiejscawiałem na ten rok. Każdy widzi, co się wokół dzieje. Dlatego nie jesteśmy w stanie do końca zrozumieć, co się dzieje. Od momentu, kiedy sprawdziła się moja przepowiednia, którą mówiłem na temat brudnej bomby, od tego momentu jest bliski czas do tego, co będzie nas niepokoiło i czego będziemy się obawiać – kontynuuje jasnowidz.
– To wisi na włosku. To się, obawiam, wydarzy niebawem. Rola Polski może być ważna i w pewnym sensie niebezpieczna – ocenia Jackowski. Dalej stwierdza, że w okresie sierpnia możemy czuć się bardzo niebezpiecznie, druga połowa sierpnia zacznie być już groźna. Potem sytuacja ma się uspokoić.
Jackowski nowe przepowiednie o wielkiej wojnie, Glanc o Bejrucie
– Będą to trzy miejsca na świecie jednocześnie. Nie obok siebie. Nie ma konkretnej daty, jest czas. Dlatego to jest ten czas. Jesteśmy w nim teraz. To, co się wydarzy, będzie mogło oznaczać rozwój tego i coś groźniejszego. Jeżeli zaczną być niepokoje na świecie, to one mogą zacząć powstawać w trzech punktach świata, albo jedno po drugim, albo w trzech punktach jednocześnie – ostrzegł Jackowski.
Nie tylko jasnowidz Jackowski przepowiedział ostatnie wydarzenia. Na początku sierpnia inny wizjoner, Wojciech Glanc, wprost przepowiedział wielki wybuch.
– Odczuwam jakieś szokujące wydarzenie, które wręcz wbije nas w krzesła. Będzie to albo wybuch, albo dużo dymu – mówił wówczas jasnowidz. O tym, co stało się chwilę później, wszyscy wiemy. 4 sierpnia nastąpiła potężna eksplozja w Bejrucie. Wybuchła saletra amonowa składowana w magazynie, mieliśmy kilka tysięcy osób rannych. Wojciech Glanc niestety nadal twierdzi, że to dopiero początek złych wydarzeń. Najbliższe wydarzenie, które przepowiada, ma dotyczyć jednego z najchętniej odwiedzanych miast Europy.
– Jest mi przykro przyznać, że niestety moja przepowiednia się sprawdziła. Dlatego – niestety, mam dziwne wrażenie, że to nie jest jeszcze koniec – stwierdza Wojciech Glanc.
Źródło: YouTube / Wojciech Glanc; Jasnowidz Jackowski Official
