Magda Gessler i jej mąż w trakcie pobytu w Meksyku doznali uszczerbku na zdrowiu. To cud, że nie stała się tragedia. O wszystkim gwiazda „Kuchennych Rewolucji” opowiedziała fanom za pośrednictwem Instagrama.
Magda Gessler poturbowana po wypadku na skuterze wodnym
Restauratorka wraz z mężem Waldemarem Kozerawskim spędzała urlop w Meksyku. Oboje mieli groźny wypadek na oceanie. Wspólne wakacje przerwało nieszczęście, jakiego doświadczyli podczas przejażdżki na skuterze wodnym w okolicach plaży w Zihuatanejo – Playa la Ropa.
Aby urozmaicić pobyt, wybrali się wspólnie na wycieczkę po Oceanie Spokojnym skuterem wodnym. To tam doszło do niebezpiecznego zdarzenia. O wszystkim gwiazda opowiedziała w sobotni poranek.
– Po zwycięskiej walce z morzem i skuterem wodnym. Było trudno i groźnie. Nigdy nie przypuszczałam, że fala taka średnia może zagrażać… – napisała restauratorka w mediach społecznościowych.
„Tak bardzo nienawidzę kamizelek ratunkowych…”
– Tak bardzo nienawidzę kamizelek ratunkowych, ale te nas uratowały. Ja i Waldek cali poturbowani, ale poszliśmy na pyszną kolację. Lucjan czerwony był naszą ofiarą! Pycha – uspokoiła swoich fanów Magda Gessler. Wygląda więc na to, że mimo obrażeń, para ma się dobrze, a ich życiu nic nie zagraża.
Wyświetl ten post na Instagramie.
– Dobrze, ze wszystko się skończyło bez ofiar i urazów. Udanego wypoczynku! – napisali niemal natychmiast internauci zaniepokojeni zdarzeniem. – O rany, to dobrze, że już dobrze i sytuacja jest tylko wspomnieniem – skomentowali kolejni fani.
Źródło: Instagram