w ,

1000 plus na wakacje. Dla kogo, od kiedy i co sądzą o tym Polacy?

1000 plus, czyli bon turystyczny, to kolejny z pomysłów rządu. Ma on służyć wsparciu branży turystycznej zmagającej się z poważnym kryzysem.

1000 plus bon turystyczny komu przysluguje kiedy kto dostanie warunki

1000 plus, czyli bon turystyczny, to kolejny z pomysłów rządu. Ma on służyć wsparciu branży turystycznej zmagającej się z poważnym kryzysem. Epidemia koronawirusa, zamknięte granice, ograniczenia w przemieszczeniu się sprawiły, że wiele osób zrezygnowało z zagranicznego urlopu i wakacje spędzi na terenie Polski.

1000 plus – co wiemy o bonie turystycznym?

Bon turystyczny ma mieć wartość 1000 zł. Będzie to forma karty pre-paid. Będzie ją można wykorzystać na opłacenie noclegu w Polsce (hotele, hostele, pensjonaty), opłacenie biletów wstępu do muzeów i innych miejsc turystycznych.

To także środki na pokrycie kosztów wynajęcia lokalnego przewodnika czy wykupienie krajowej wycieczki.

Jak Polacy planują wykorzystać 1000 na wakacje?

Polacy coraz bardziej optymistycznie podchodzą do planowania urlopu, a bon turystyczny 1000+ sprawi że więcej naszych rodaków pojedzie w tym roku na wakacje – takie wnioski płyną z badania przeprowadzonego w połowie maja przez serwis Travelist.pl.

Odmrożenie turystyki krajowej pozwoliło przedstawicielom pogrążonej w kryzysie branży turystycznej spojrzeć w przyszłość z nieco większym optymizmem, a zapowiedź wprowadzenia rządowego programu 1000 plus to kolejny ważny krok.

Według zapowiedzi Ministerstwa Rozwoju bony turystyczne w wysokości 1000 zł mają trafić nawet do 7 mln Polaków i zachęcić ich do wyjazdu na wakacje pomimo kryzysu.

Tym samym wspomóc krajowy sektor turystyczny, który jest jedną z dziedzin gospodarki najmocniej dotkniętych skutkami pandemii koronawirusa. Zbadano opinie ponad 8 tys. gości hotelowych na temat rządowego programu, pytając ich jednocześnie o indywidualne preferencje w zakresie wykorzystania bonu turystycznego.

Zdecydowana większość osób uważa, że bon 1000 plus jest dobrym pomysłem

Blisko 80% respondentów pozytywnie ocenia nowy projekt, a tylko 1 na 10 badanych pomysł uważa za chybiony. Jednoznacznie pokazuje to, że rząd wychodząc z tą inicjatywą, trafił w potrzeby i oczekiwania Polaków.

Również ogłoszone wstępnie przez rząd kryteria przyznawania bonów turystycznych – które mają trafić do wszystkich osób zatrudnionych na umowę o pracę, o dochodach niższych niż przeciętne miesięczne wynagrodzenie (obecnie 5200 zł brutto) – są w większości zgodne z oczekiwaniami gości hotelowych.

38% badanych zgadza się, że bon powinien przysługiwać w pierwszej kolejności osobom najmniej zarabiającym, a 34% – że rodzinom z dziećmi. Jednocześnie aż 40% najchętniej objęłoby nowym programem wszystkich Polaków, a tylko 8% nie przyznałoby dodatkowych środków nikomu.

Wakacje 1000 plus. Aż jedna czwarta badanych nie ma pewności, czy bon będzie im przysługiwał

O ile wśród badanych panuje względna zgoda na temat potencjalnych beneficjentów programu 1000+, nie dla wszystkich jasne jest, czy oni sami na pewno znajdą się w tej grupie.  Na pytanie „Czy jesteś uprawniony do otrzymania bonu 1000+?” prawie 25% ankietowanych odpowiedziało, że nie ma pewności. Oznacza to, że wciąż brakuje jasnych i konkretnych wytycznych, a dokładne zasady przyznawania bonów powinny być zdefiniowane dużo bardziej klarownie.

Bon 1000+ sprawi, że więcej Polaków pojedzie na wakacje

Pomimo kryzysu, obniżonych zarobków i ograniczeń związanych z pandemią blisko 80% badanych deklaruje, że chce w tym roku wyjechać na urlop.

Co więcej, z badań wynika, że dodatkowe środki z programu 1000+ skłoniłyby do wyjazdu aż 54% respondentów, którzy deklarowali, że nie mają w planach wyjazdu lub są niezdecydowani. Ten wskaźnik pokazuje, jak wielkie znaczenie ma rządowa inicjatywa i jak wielkie przełożenie może mieć na zachowania zakupowe Polaków oraz na kondycję branży, w tym szczególnym okresie.

Wakacje 2020. Z bonu skorzystają przede wszystkim rodziny z dziećmi

Wyniki badania jednoznacznie wskazują, że to rodziny z dziećmi zyskają najwięcej na wprowadzeniu rządowego programu 1000 plus. Ponad trzy czwarte osób, które zadeklarowały, że wyjadą w tym roku na urlop, posiada przynajmniej jedno dziecko. Podobnie prezentuje się odsetek rodziców w grupie wszystkich badanych uprawnionych do otrzymania bonu turystycznego.

Zdecydowana większość badanych traktuje program 1000 plus przede wszystkim jako wsparcie finansowe przy planowaniu dłuższych – a co za tym idzie również bardziej kosztownych – wyjazdów wakacyjnych. Aż 73% respondentów deklaruje, że w pierwszej kolejności przeznaczyłoby bon turystyczny na letni wyjazd z rodziną, a 28% wskazuje krótki wypad weekendowy.

Ponadto większość osób (74%) zadeklarowała, iż planuje wykorzystać bon jednorazowo. Takie podejście jest korzystne nie tylko z punktu widzenia planowania wakacyjnych wydatków, ale również samej branży turystycznej. Jednorazowe wykorzystanie bonów może ją wspomóc znacznie efektywniej niż w przypadku rozłożenia świadczenia na 2 lata, jak umożliwiają to przepisy.

Jednorazowo, na wyjazd wakacyjny, na portalu rezerwacyjnym – tak Polacy chcą wykorzystać bon

Niewielki odsetek badanych (10%) twierdzi, że wartość bonu pozwoli im w całości pokryć koszt planowanego wyjazdu (wśród rodzin z dziećmi to zaledwie 8%). Respondenci w większości deklarują gotowość pokrycia dodatkowych kosztów.

Oznacza to, że mimo wsparcia, Polacy chcą wykładać na tegoroczny wypoczynek również własne środki. Zwiększy to szanse całej branży na szybsze wyjście z kryzysu.

A gdzie najchętniej nasi rodacy wydadzą dodatkowe środki otrzymane od państwa? Połowa badanych zamierza to zrobić bezpośrednio w hotelu. 63% chciałoby móc skorzystać z bonu za pośrednictwem popularnych portali rezerwacyjnych.

Co ciekawe, zaledwie 1 na 10 respondentów planuje zrealizować bon 1000+ w biurze podróży. W przypadku turystyki krajowej Polacy zdecydowanie preferują organizację wyjazdu na własną rękę.

Jakie są nastroje Polaków przed wakacjami? Dla kogo 1000 plus?

Jesteśmy optymistami, mamy już dość izolacji i marzymy o wakacjach – najlepiej jak najszybciej i nad morzem. Świadczą o tym nie tylko wyniki badań, ale również dane pochodzące bezpośrednio ze strony Travelist.pl.

– Od 29 kwietnia widzimy wyraźny wzrost zainteresowania klientów wyjazdami turystycznymi, przejawiający się w dużo wyższej niż wcześniej liczbie wyszukiwań na naszej stronie. W ciągu pierwszego tygodnia po konferencji było ich ponad 2 razy więcej. I ta liczba ciągle rośnie. Klienci zainteresowani są najbliższymi terminami wyjazdów. To może świadczyć o tym, że są zmęczeni izolacją w domach i pragną gdzieś się wyrwać. Aktualnie ok. 90% wyszukiwań dotyczy okresu wakacyjnego. Widzimy też ogromne zainteresowanie wyjazdami nad morze – rezerwacje dla tego regionu stanowią ok. 50% wszystkich rezerwacji. Jest to wzrost o blisko 40% w porównaniu do analogicznego okresu w 2019 r. – mówi Tomasz Piszczako, prezes firmy Travelist.

Czy program wakacje plus to koło ratunkowe dla polskiej branży turystycznej?

Jak podaje Światowa Organizacja Turystyki, z powodu pandemii koronawirusa może nastąpić spadek liczby podróży turystycznych na świecie o około 60-80%. Z kolei wg GUS w marcu br. liczba podróżujących korzystających obiektów posiadających 10 lub więcej miejsc noclegowych była o ok. 65% niższa rok do roku. Czy zatem propozycja programu 1000+ może być realnym wsparciem dla osłabionej branży? Na tak postawione pytanie aż 83% respondentów odpowiedziało, że tak.

Nie ma wątpliwości, że bony 1000+ to ogromna szansa dla polskiej turystyki. Aby rządowe koło ratunkowe mogło odegrać swoją rolę, pracujący nad jego wprowadzeniem powinni wziąć pod uwagę kilka czynników.

Po pierwsze, zasady programu muszą być lepiej komunikowane – zarówno społeczeństwu, jak i przedstawicielom branży. W tym momencie wciąż jest zbyt dużo niewiadomych, o czym dobitnie świadczą wyniki badania. Po drugie, kluczowym czynnikiem jest czas.

Aby Polacy mogli skorzystać z bonów jeszcze w tym sezonie wakacyjnym, konieczne jest uruchomienie programu w przeciągu kilku najbliższych tygodni.

Aby program mógł w pełni sprawnie zadziałać, w jego tworzeniu należałoby uwzględnić zarówno portale rezerwacyjne, jak i biura podróży. To właśnie za ich pośrednictwem większość respondentów chciałoby zrealizować swoje bony.

Źródło: Gazeta.pl, Travelist, WP

maja plich żona krzysztofa rutkowskiego

Kim jest Maja Plich, żona Krzysztofa Rutkowskiego?

iwona węgrowska epidemia koronawirus kara boska

Iwona Węgrowska: „To co się dzieje, to kara boska!”