w

Pies porzucony przez właścicieli, bo „był brzydki”. Stracił nogę w wypadku

Pies porzucony przez właścicieli, bo „był brzydki”. Tak, takie historie wciąż mają miejsce. Ale wszystkie psy są po równo warte miłości i troski, bez względu na to, jak wyglądają.

pies porzucony przez właścicieli bez nogi
Fot. Sidewalk Specials

Pies porzucony przez właścicieli, bo „był brzydki”. Tak, takie historie wciąż mają miejsce. Ale wszystkie psy są po równo warte miłości i troski, bez względu na to, jak wyglądają.

Pies porzucony przez właścicieli

Niektóre z nich są niepełnosprawne lub odniosły pewne obrażenia, przez co mogą wyglądać trochę inaczej. Oczekują na miłość nie za to jak wyglądają, ale za to jakie są. Niestety pewnego psa spotkała bardzo smutna historia. Po urazie, który pozbawił go nogi, jego rodzina porzuciła go z powodu tego, jak wygląda.

Według organizacji zajmującej się ratowaniem psów o nazwie Sidewalk Specials, pies o imieniu Squirrel został poważnie ranny po uderzeniu przez samochód, po czym trafił do weterynarza. Pies na szczęście przeżył wypadek, ale jego noga została zraniona zraniona i ​​nie dało się jej uratować.

Mimo to zwierzak się nie poddał i w ekspresowym tempie nauczył się chodzić na trzech nogach. Mógł znowu szybko biegać i bawić się z innymi psami.

W końcu stan jego zdrowia pozwalał na to, by mógł wrócić do domu. Niestety kiedy rodzina przyjechała po niego, stwierdziła, że obrzydza ich to jak teraz wygląda i obawiają się, że będzie straszył dzieci.

Załamany, ale nie stracił nadziei

Rodzina nie zabrała psa, porzucili go z powodu wyglądu. Załamany pies został sam, po tym wszystkim przez co przeszedł. Organizacja Sidewalk Specials zaczęła szukać dla psa nowego domu. Podczas gdy dla poprzednich właścicieli liczył się tylko jego wygląd, uznali, że być może ktoś inny doceni go za to jaki jest wspaniały.

Squirrel jest malutka, ma mniej niż rok. Ma dobry kontakt z innymi psami, a także z kotami i dziećmi. Szybko doszła do siebie! – napisano o psie.

To jakiś cud, pies otrzymał 128 ofert adopcyjnych. Znalazł teraz idealny dom dla siebie. Nowa rodzina psa nadała mu imię Squash. Doceniają go za to jaki jest i zabierają do parku, gdzie chętnie bawi się i biega.

Wśród członków rodziny jest też mały chłopiec, z którym Squash szybko się związał. Podczas gdy jej poprzedni właściciele uważali, że będzie ​​odstraszać dzieci, ta dwójka została najlepszymi przyjaciółmi.

michał piróg włosy lockdown koronawirus prostowanie włosów

Michał Piróg po 20 latach męczarni podjął ważną decyzję

qczaj gej tolerancja trener personalny coming out lgbt

Qczaj: „Nie chciałbym się bać jako wyoutowany gej”