Ojciec Rydzyk – jak wiadomo – ma smykałkę do biznesu. Prowadzi radio, ma gazety, telewizję, szkołę. Odwierty geotermalne, a nawet fundację i kawiarnię. Ale to nie koniec jego pomysłów na zarobek.
Ojciec Rydzyk sprzedaje jedzenie w czasach epidemii. Masakryczne ceny!
Ojciec Rydzyk do tej pory z branżą spożywczą nie miał wiele do czynienia. To się właśnie zmieniło. W asortymencie sklepu, który do niego należy, pojawiła się nowa oferta. Można powiedzieć, że zaoferował na trudne czasy epidemii koronawirusa prawdziwe luksusy.
Redemptorysta z Torunia postanowił uzupełnić ofertę swojego sklepu o żywność. Seniorzy powinni być zadowoleni, ale chyba jedynie ci, którzy mają grubsze portfele. Czy ten pomysł na biznes też okaże się wielkim sukcesem? Czas pokaże. Wcześniejsza sprzedaż przyłbic i maseczek musiała jednak dać zarobić.
Patrząc na ceny widać już, że mało który senior będzie mógł pozwolić sobie na takie cuda. CO mamy na półkach sklepu ojca Tadeusza? To podstawowe produkty żywnościowe, czyli mąka oraz makaron. Nie są to jednak produkty zwykłe, które mamy do dyspozycji na półkach w marketach.
Mąka i makaron w kosmicznych cenach. 50 zł za kilogram mąki
Mąka Ojca Rydzyka stworzona jest z jadalnych kasztanów, dlatego cena musi ścinać z nóg. Za pół kilograma tego produktu zapłacimy około 25 zł (co daje 50 zł za kilogram mąki). To jednak nie koniec zaskakujących pomysłów.
Ojciec Rydzyk ma w ofercie również bardziej pospolite produkty jak mąka orkiszowa. Za tą zapłacimy około 14 zł za kg. Szef Radia Maryja zaoferował również nietypowy makaron – również orkiszowy. Cena? 13 zł za pół kilograma…
Z powodu obostrzeń wiele osób kupuje towary tylko przez internet. To wielka szansa dla duchownego z Torunia. Tu jednak można złapać się za głowę, gdy spojrzymy na ceny.
Źródło: Twitter, Lux Veritatis