w , ,

JESTEM ZŁY!JESTEM ZŁY! HAHAHA!HAHAHA! KOCHAM TO!KOCHAM TO! WTFWTF

Mateusz Morawiecki wkurzony! Nie wytrzymał. „Dość tego pobłażania…”

Premier Mateusz Morawiecki mocno się zdenerwował i tupnął nogą. Jedno jest pewne – nadciągają zmiany. Na celowniku… kierowcy!

morawiecki pijani kierowcy mandaty konfiskata aut grzywna 5000
Fot. YouTube / ImpactCEE (screen)

Premier Mateusz Morawiecki idzie na wojnę. Na celowniku kierowcy, którzy jeżdżą pod wpływem alkoholu. Jak stwierdził, auto na drodze nie może być ruchomą śmiercionośną bronią ludzi nieodpowiedzialnych. Co teraz czeka posiadaczy samochodów?

Morawiecki idzie na wojnę z pijanymi kierowcami. „Dość pobłażania!”

Przez Polskę przetacza się jak tsunami fala mandatów sięgających 2,5 tys. zł. Od 1 stycznia 2022 roku wszedł w życie nowy taryfikator. Politycy mają dość szaleńców na drogach. To zmiany, które od dawna zapowiadane były przez szefa rządu.

Samochód nie może być śmiercionośną bronią w rękach nieodpowiedzialnych ludzi pod wpływem alkoholu – stwierdził stanowczo premier Mateusz Morawiecki. Jak zapowiada, ma zamiar siłą rozprawić się z kierowcami-pijakami, bo stanowią oni realne zagrożenie dla życia i zdrowia obywateli.

Rząd dostał już od premiera zielone światło i należy się teraz spodziewać, że w szybkim tempie zostaną zmienione przepisy prawa. Zmienione będą całkowicie kwestie dotyczące przyznawania mandatów i grzywien. Kary będą bardzo wysokie, nie tylko finansowe. Rozważa się też pozbawienie wolności i konfiskatę mienia.

Mam nadzieję, że te zmiany doprowadzą do ostrożniejszej i bezpiecznej jazdy – powiedział jednoznacznie Mateusz Morawiecki.

„Igranie z ogniem, po prostu potencjalna zbrodnia”

Przez ostatni rok zatrzymano ponad 1,5 tys. kierowców, którzy wsiedli za kółko pod wpływem procentów, a ich jazda zakończyła się wypadkiem. Premier takie zachowanie nazwał wprost zbrodnią i igraniem z ogniem.

Potrzebne są zmiany w przepisach i poważna wynikająca z nich polityczna deklaracja: koniec z piractwem drogowym. (…) Dość tego typu zachowań. Nie będzie żadnej pobłażliwości dla bandytów jadących pod wpływem alkoholu. Kary zostaną tutaj znacząco podniesione – ostrzegł premier.

Morawiecki wyraził nadzieję, że wejście w życie tak bardzo zaostrzonych przepisów o ruchu drogowym nastąpi tak szybko, jak to możliwe. Jego zdaniem każdy kolejny dzień to nowe ofiary pijanych kierowców, na co Polska sobie pozwolić nie może.

W Polsce w wypadkach na drogach ginie rocznie nawet 2,5 tys. osób. Nie ma się czym chwalić, bo to jeden z wyższych współczynników w całej Unii Europejskiej. Tylko w 2020 roku z winy pijanych kierowców doszło do 1 656 wypadków. Życie z tego powodu straciło 216 osób.

Źródło: Salon24

omikron w polsce

Rząd traci kontrolę nad epidemią? Resort zdrowia zapowiada wirusowe tsunami

francja macron szczepienia covid

Prezydent w ostrych słowach o niezaszczepionych. „To nie są dla mnie obywatele”