Nie żyje 24-letni młody sportowiec oraz żołnierz Wojska Polskiego. Damian Musiał przegrał długotrwałą walkę z rakiem żołądka. Był zawodnikiem Tytanu Jaworzno. Jego leczenie było trudne, bo rak był tak zaawansowany, że nie można było nawet zastosować chemioterapii.
Damian Musiał nie żyje. Miał 24 lata
To są takie chwile, gdy nawet duże kwoty pieniędzy nie pomogą. Mimo zbiórki na leczenie lekarzom nie udało się uratować życia młodego sportowca i żołnierza. Damian Musiał przegrał walkę z nowotworem.
– Uroczystość pogrzebowa Porucznika Damiana Musiała odbędzie się w piątek (18.02) o godzinie 13:00 w Parafii św. Jakuba Apostoła w Dąbrowie Zielonej – czytamy na jego profilu na Facebooku.
Damian Musiał był świetnym, choć młodym sportowcem. Miał na koncie wiele sukcesów w armwrestlingu. Zdobył wiele medali, w tym w mistrzostwach Polski (w kategorii do 70 kg). Rok temu zajął zajął pierwsze miejsce w siłowaniu na prawą rękę i trzecie na lewą.
Prywatnie bardzo mocno interesował się zdrowym odżywianiem i dietetyką. Był też trenerem personalnym. Zawodowo pracował jako żołnierz Wojska Polskiego.
Porucznik Wojska Polskiego. Zbierał na leczenie
Do końca swoich dni zbierał pieniądze na alternatywne sposoby leczenia swojej choroby. Uzbierał na portalu zrzutka.pl aż 140 tys. zł. Nie mógł być leczony tradycyjnie, czyli chemioterapią. Jego choroba była zbyt zaawansowana.
Z powodu śmieci 24-latka, przyjaciel rodziny Michał Żmuda zmienił cel zbiórki. Teraz jest to „pomoc rodzinie w sprawach związanych z pogrzebem oraz wsparcie w najtrudniejszych chwilach w życiu jego rodziny„. Środki zostaną przekazane żonie zmarłego.