w , ,

Caroline Derpienski znów w ogniu krytyki. „Mąci w głowach nastolatek, wprowadza je w błąd”

Uczestniczka programu „Żony Miami” twierdzi, że Caroline Derpienski łatwo dociera do młodych i sprytnie nimi manipuluje. Jej zdaniem jej luksusowe życie jest całkowitą fikcją.

caroline derpienski kto to jack instagram
Fot. Instagram; YouTube; Newseria

Jedna z uczestniczek popularnego programu „Żony Miami” uważa, że popularna ostatnio celebrytka Caroline Derpienski znana między innymi z programu „Damy i wieśniaczki” mąci w głowach polskich nastolatek i świadomie wprowadza je w błąd używając do tego mediów społecznościowych. Pokazuje tam swoje luksusowe życie, które jej zdaniem jest całkowicie wymyślone.

Caroline Derpienski. Kim jest? Celebrytka znów ostro krytykowana

Polski show-biznes znów daje o sobie znać. Aneta Glam-Kurp biorąca udział w programie „Żony Miami” powiedziała STOP. Nie pierwszy już raz. Ma zamiar zrobić wszystko, by uchronić młode dziewczyny przed negatywnym wpływem przebiegłej (jej zdaniem) influencerki, dla której najważniejsze na świecie są jedynie dobra materialne.

Ostatnio zarzuciła jej, że kreacje z kolekcji „333 by Caroline Derpienski„​ w rzeczywistości są sprowadzane z Chin, a gotowe kreacje można zakupić w jednym ze sklepów w Miami.

– Ona wykorzystuje nieświadomość ludzi, takich przeciętnych Polaków, którzy mieszkają w Polsce, nigdy nie byli w świecie, nie byli w Stanach, nie byli w Miami i nie znają tutejszej rzeczywistości. I ona pojechała sobie do Polski i tam zaczyna wymyślać jakieś historie, nosić podróbki torebek, robić zdjęcia przy samochodach i w domach, które nie są jej, robić jakieś zdjęcia zegarków i pierścionków, które do niej nie należą. Nie ma tam żadnej ciągłości, nie ma tam nic z normalnego życia, tylko wszystko fałszuje takimi migawkami – komentuje Aneta Glam-Kurp cytowana przez agencję Newseria.

Temat zrobił się wyjątkowo kontrowersyjny. Jak zauważa, Caroline Derpieński najszybciej, ale za to bardzo skutecznie, dociera do bardzo młodych i nieświadomych użytkowników TikToka i sprytnie nimi manipuluje. Doskonale też wie, jak działać na podświadomość i skutecznie przekonać odbiorców do tego, że wszystko co robi i mówi jest prawdziwe.

Caroline Derpienski kiedyś i dziś

– Te wszystkie filmiki na TikToku to są takie 10–20-sekundowe migawki. Ludzie to oglądają, przyzwyczaili się do tego i zaczynają w to wierzyć. To taka manipulacja internetowa i ona chyba właśnie tę technikę wykorzystuje, bo to najbardziej działa na umysł. Takie krótkie filmiki najdłużej zostają w głowach ludzi. To jest technika numer jeden – twierdzi celebrytka.

Caroline Derpienski zdołała nieźle namieszać w polskim show-biznesie. Aneta Glam-Kurp twierdzi jednak, że wszystko to jest efektem sprytnego powtarzania w kółko tych samych tekstów o tym, że jest żoną miliardera, ikoną Polaków i że jej partnerem jest tajemniczy milioner Jack, o którym w zasadzie nic nie wiadomo.

– Jest to totalną bzdurą, ale jeśli powtarza się to kłamstwo cały czas, to w końcu ludzie po pewnym czasie zaczynają w to wierzyć – mówi uczestniczka programu „Żony Miami„. Ostatecznie stwierdziła, że influencerka ma negatywny wpływ szczególnie na młode pokolenie, które jest podatne na atrakcyjne treści i często nie oddziela prawdy od fikcji. Kontrowersja goni kontrowersję…

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez CAROLINE MARIA DERPIENSKI (@carolinederpienski)

Jak mieszka i żyje Caroline Derpienski i kim jest tajemniczy miliarder Jack?

– Najbardziej mi przeszkadza i irytuje mnie ta dziewczyna w tym, że ona ma wpływ na polskie nastolatki, które dopiero kształtują się i biorą przykład z celebrytek. I ona właśnie jest dla nich bardzo złym przykładem, bo pokazuje, że wyznacznikiem wartości kobiety jest torebka (w jej przypadku podróbka), jakieś materialne rzeczy i wymyślony świat – twierdzi Aneta Glam-Kurp.

Dalej przyznaje, że zamierza obronić młode dziewczyny, żeby się nie pogubiły tak jak ona, która jest – jak uważa – zagubiona i chce się tylko wybić na kłamstwach. – Bądź tym, kim jesteś, żeby być szczęśliwą, nie musisz mieć męża miliardera i być w Miami. Wszędzie sobie można zbudować szczęście na prawdziwych walorach – podkreśla Glam-Kurp.

Uczestniczce programu „Żony Miami” nie podoba się również to, że pochodząca z Białegostoku Karolina Maria Derpieńska wchodzi w konflikty ze znanymi osobami, które mają na swoim koncie spore osiągnięcia, a ona im tylko umniejsza i bezczelnie je krytykuje. Coraz więcej pojawia się również doniesień, że wszystko to zostało specjalnie wymyślone, aby wyśmiać celebrycki świat.

– Przeszkadza mi również to, co ona robi tym kobietom, które naprawdę osiągnęły w Polsce sukces, prawdziwym celebrytkom, artystkom, piosenkarkom, aktorkom, kobietom, które mają prawdziwy talent i osiągnęły coś ciężką pracą. Ona je dołuje, kłóci się z nimi, poniża je i promuje nieposiadanie talentu i nierobienie niczego. Zszokowało mnie, jak zaczęła krytykować Dodę, która jest nie tylko niesamowitą piosenkarką, ale wydaje mi się, że ma też superosobowość. Haruje jak koń, ma niesamowity głos, a ona powie, że taka Doda to jest nikt w porównaniu do niej, która ma zupełnie fałszywe życie, tylko potrafi retuszować i udawać na Instagramie – dodaje Aneta Glam-Kurp.

Caroline Derpieński. Instagram i inne social media

Caroline tym wszystkim jednak się nie przejmuje i kontynuuje swoją owocną karierę modelki i influencerki. Obserwatorów na Instagramie na coraz więcej i zdobywa popularność dzięki temu, jaka jest.

Czy rzeczywiście jest ona narzeczoną 60-letniego milionera? Tego nie wiemy. Czy robi karierę za oceanem? Czy rzeczywiście mieszka w Miami? Ze zdjęć, które mamy okazję oglądać wynika, że tak. Czas pokaże, jaka jest prawda i kim tak naprawdę jest młoda i piękna modelka.

wszywka alkoholowa poznan esperal opinie

Wszywka alkoholowa Poznań a zdrowy tryb życia. Jest szansa na wyjście z nałogu

zasiłek pogrzebowy 2023 ile się czeka

Politycy wycofali się z ważnej obietnicy. Zniknęła z programu. „Oszukali ludzi w żałobie”