Smutne wieści dla fanów jednego z najbardziej rozpoznawalnych twórców internetowych. Nie żyje Łukasz Motyka znany pod pseudonimem Łukasz Demon. Miał 42 lata. Był mistrzem jedzenia najostrzejszych potraw na świecie i właśnie to relacjonował na swoich profilach w mediach społecznościowych.
Łukasz Demon nie żyje. Twórca internetowy miał 42 lata
Nie tak dawno mocno trenował, bo miał być gwiazdą FAME MMA. Na TikToku i YouTube znany był z tego, że nawet najbardziej ostre potrawy i składniki na świecie były dla niego jedynie „lekko ostre”. 42-latek miał ogromną bazę fanów w sieci. Niestety zmarł, a przyczyny jego odejścia nie zostały na tę chwilę ujawnione.
Był bez wątpienia twardym zawodnikiem jeśli chodzi o ostre potrawy. Od jakiegoś czasu regularnie pojawiał się tez na siłowni, ponieważ z nieoficjalnych informacji wynika, że miał podpisany kontrakt z FAME MMA. Miał zadebiutować w walkach w 2024 roku.
@lukaszdemon♬ dźwięk oryginalny – lukaszdemon
Łukasz „Demon”. Kto to i z czego słynął?
Jego profile w internecie śledziły setki tysięcy osób z całej Polski. Influencer zjadał to, czego inni bali by się powąchać. W większości przypadków nie miał z tym większego problemu.
Jego ostatni film udostępniony na TikToku zaledwie 4 dni temu nie wskazywał, że dojdzie do zgonu. Łukasz Demon testował extra hot chilli w trakcie śniadania. Jak podaje portal jastrzabpost.pl, śmierć influencera nie ma związku z tym, że jadł ostre jedzenie.
Smutne wieści nadeszły.
Nie żyje Łukasz Motyka, znany w internecie jako Łukasz Demon. Zasłynął tym, że był mistrzem jedzenia najostrzejszych potraw czy sosów. Miał 42 lata.
Od jakiegoś czasu wiedziałem, że miał podpisany kontrakt z FAME i przed sobą debiut w 2024.
Świeć… pic.twitter.com/alkUgNo4ox
— Michał Cichy (@MichalCichy) December 5, 2023
– Łukasz poszedł spać, nie było z nim kontaktu, więc pojechaliśmy na miejsce z kompletem kluczy, niestety Łukasz już nie żył, po wezwaniu karetki twierdzili że od około 20 godzin – napisali dziennikarze.
– Byłeś zawsze uśmiechnięty, pełen energii, miałeś tyle planów, tak bardzo cieszyłeś się, że w przyszłym roku wejdziesz do oktagonu… Cieszę się, że mogliśmy się lepiej poznać. Spoczywaj w pokoju Łukasz – napisał na Instagramie Wojtek Gola.