Minister obrony narodowej podjął decyzję. To koniec ochrony Antoniego Macierewicza na koszt państwa ze strony funkcjonariuszy Żandarmerii Wojskowej. Jak potwierdził wiceszef MON Cezary Tomczyk, „kwestia ochrony i służbowego samochodu jest też z chwilą, w której jesteśmy, zamknięta”.
Antoni Macierewicz pozbawiony ochrony i służbowej limuzyny
Wiceszef resortu obrony nazwał to, co działo się wokół ochrony Macierewicza przez ostatnie 8 lat, farsą. – Ta farsa, która działa się przez ostatnie osiem lat, dobiegła końca. Decyzja ministra obrony narodowej została wykonana – ujawnił na konferencji prasowej Tomczyk.
Antoni Macierewicz dostał też od nowej ekipy ogromny cios. Stracił bowiem ochronę Żandarmerii Wojskowej oraz służbowe auto.
– Nie pełniąc funkcji w MON, Antoni Macierewicz korzystał z pełnej obsługi Żandarmerii Wojskowej. To jest historia, z której wszyscy powinniśmy wyciągnąć wnioski na przyszłość. Procedura jest przeprowadzana w tej chwili. Ochrona odstąpi w ciągu kolejnych minut – powiedział Tomczyk na konferencji.
Minister Obrony Narodowej @KosiniakKamysz podjął decyzję o odstąpieniu od ochraniania Antoniego Macierewicza przez Żandarmerię Wojskową oraz o odebraniu samochodu służbowego. Czas na zmiany.
— Cezary Tomczyk (@CTomczyk) December 19, 2023
Zlikwidowana została również podkomisja smoleńska, której przewodniczył Antoni Macierewicz. 19 grudnia mimo to pojawił się on w siedzibie podkomisji i prowadził jej obrady, chociaż nie miał do tego żadnych uprawnień.
Macierewicz poinformował, że wszelkie ściśle tajne, tajne i zastrzeżone materiały należące do podkomisji smoleńskiej są i nadal będą schowane w sejfach. Tylko on ma do nich klucze. Zgodnie z oświadczeniem majątkowym Antoni Macierewicz jest posiadaczem Volkswagena Passata z 2008 roku. Od dziś będzie musiał się z tym autem przeprosić.
Źródło: X, Onet, Radio ZET