w Polityka

Putin traci kolejny okręt. Ukraina trafiła w „Nowoczerkask”. Stał w porcie na Krymie

To już kolejny okręt Floty Czarnomorskiej, który stał się historią. Po nocnym ataku Ukraińców na Krym Władimir Putin traci dużą jednostkę desantową.

nowoczerkask okręt wikipedia
Fot. X

Misja okrętu desantowego wchodzącego w skład Floty Czarnomorskiej – „Nowoczerkawska” – została zakończona. Ukraińcy trafili w stacjonującą w porcie w Teodozji na Krymie jednostkę. To już w sumie piąta jednostka rosyjska, którą udało się w tej wojnie zniszczyć.

Nowoczerkask. Okręt desantowy Rosji zniszczony przez Ukraińców

Z nieoficjalnych doniesień wynika, że na pokładzie jednostki była spora liczba irańskich dronów Shahed. Siły ukraińskie zniszczyły rosyjski okręt desantowy Nowoczerkask (142) stacjonujący w porcie w Teodozji. Wybuch był tak potężny, że fragmenty jednostki znaleziono rano nawet 1 km od miejsca, w którym stacjonowała.

Biorąc pod uwagę skalę i wielkość eksplozji widoczną na licznych nagraniach, z okrętu raczej wiele nie zostało. Dowodzą tego zdjęcia wykonane po ataku, gdzie widać jedynie fragmenty tej dość dużej jednostki.

Strona rosyjska nie przyznaje się do tej straty twierdząc, że jednostka jest jedynie uszkodzona, a strona ukraińska straciła w tym ataku dwa samoloty Su-24. To oczywiście nie ma wiele wspólnego z prawdą. Od początku wojny Rosja straciła już 8 jednostek Floty Czarnomorskiej, w tym jeden okręt podwodny.

Istnieje za to spore prawdopodobieństwo, że płonący desantowiec podpalił i uszkodził jeszcze kilka innych statków stojących w porcie. Ukraińcy przeprowadzili atak około godziny 2.30 przy pomocy samolotów Su-24M i serii pocisków manewrujących MBDA Storm Shadow/SCALP EG.

Okręty desantowe projektu 775 to seria 28 jednostek pływających, które zostały opracowane i zbudowane w czasach PRL w gdańskiej Stoczni Północnej. Wczorajszy atak na rosyjski okręt desantowy Nowoczerkask był drugim. Jednostkę udało się Ukraińcom uszkodzić w Berdiańsku w marcu 2022 roku.

Pierwszy taki okręt został przyjęty do służby w 1974 r., a ostatnie dwa przekazano dopiero w 1992 r. z uwagi na kłopoty z płatnościami po rozpadzie Związku Radzieckiego. Wyporność okrętu bez ładunku wynosi 2900 ton, a pełna to 4400 ton. Standardowo załogę stanowi do 87 osób.

Nie żyje wielka dama polskiego teatru. „Trudno pozbierać myśli i słowa…”
gentri o holy night

Rodzina szła kupić choinkę. Pod sklepem siedział bezdomny. Po chwili stał się cud