w

HAHAHA!HAHAHA! PŁACZĘPŁACZĘ WTFWTF

Morawiecki przerażony tym, co usłyszał w Brukseli. „W głowie się nie mieści”

Były premier Mateusz Morawiecki twierdzi, że Bruksela jest coraz bardziej zaniepokojona tym, co obecnie dzieje się w Polsce.

orędzie morawieckiego 12 września
Fot. YouTube / KPRM

Były premier twierdzi, że w Brukseli narasta złość po ostatnich ruchach rządu Donalda Tuska. Jego zdaniem czuć w powietrzu coraz większe zaniepokojenie, co ma rzekomo wynikać ze słów, jakie mieli wypowiadać tamtejsi urzędnicy.

Bruksela zaniepokojona Tuskiem? Morawiecki ujawnia, co słyszał

W wywiadzie dla toruńskiej rozgłośni Radio Maryja były szef rządu Mateusz Morawiecki wspominał niedawną wizytę w Brukseli. Pojawił się tam dzień przed szczytem Unii Europejskiej, gdzie spotkał się z przedstawicielami Europejskich Konserwatystów i Reformatorów.

Jak ujawnił, spotkało go tam ogromne rozczarowanie, bo okazało się, że nagle wszyscy mocno zaczęli się zastanawiać nad sytuacją w Polsce. Morawiecki miał spotkać się z „rosnącym zaniepokojeniem” ze strony unijnych urzędników i polityków unijnych.

Gdy po wyborach 15 października władzę w kraju przejęła koalicja KO-Trzecia Droga-Lewica, wydawało się, że w Brukseli (w tym w mediach zagranicznych) wszyscy wyrażali z tego powodu ogromną radość. Co się zatem nagle zmieniło w ostatnim czasie?

Pisano i mówiono, że Polska pod rządami Tuska w końcu wróci na należne jej miejsce przy europejskim stole. Jednak, jak twierdzi Mateusz Morawiecki, Bruksela podobno zmieniła zdanie na temat obecnego szefa rządu.

„W głowie im się nie mieści, jak można…”

Pojechałem tam z bardzo niskimi oczekiwaniami. (…) Ku mojemu zdumieniu, po tym jak opowiedziałem w wielu miejscach, byłem na spotkaniu z EKR, z mediami, z dziennikarzami, z premierami, których znam… I powiem państwu, że oni są tam coraz bardziej zaniepokojeni tym, co się tutaj dzieje – powiedział Morawiecki w Radiu Maryja.

Szef rządu Zjednoczonej Prawicy przyznał, że tak jak 3 miesiące temu w Brukseli panowała radość po wynikach wyborów, teraz podobno „w głowie im się nie mieści, jak uchwałami można zmieniać porządek prawny albo konstytucyjny”.

Podkreślił, że nie można pozostać biernym w obliczu naruszeń prawa i konstytucji. Niestety Morawiecki nie powiedział, z kim rozmawiał na unijnych korytarzach i kto właściwie to zaniepokojenie wyrażał. Jest to zatem tylko i wyłącznie jego wspomnienie z wyprawy.

Źródło: Do Rzeczy

obowiązkowa służba wojskowa 2022 ukraina rozporządzenie

Strzały na granicy! Rosjanie próbowali wejść od północy. Zatrzymali ich żołnierze WOT

Nie żyje znana dziennikarka i prezenterka TVP. Miała zaledwie 55 lat