Wojna na Ukrainie nie schodzi z pierwszych stron gazet. Rosja coraz śmielej atakuje i ma coraz większe sukcesy, a strona broniąca się cierpi na niedobory amunicji. Wszystko z powodu braku porozumienia w Kongresie USA odnośnie dalszej pomocy militarnej.
Co dalej z pomocą Ukrainie? Sikorski jest mocno zaniepokojony
Ostatnie wystąpienie prezydenta USA Joe Bidena, w którym zaapelował do Kongresu o przegłosowanie kolejnego pakietu wsparcia dla Ukrainy, wywołało niepokój na całym świecie.
– Ukraina ma problem z bronieniem się przed naprawdę brutalnym atakiem Rosji – powiedział lidera najpotężniejszego państwa świata. Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski uważa, że to, co się dzieje, może mieć negatywny wpływ na Polskę.
– To jest dramatyczna sytuacja – podkreślił w krótkim zdaniu odnosząc się do przemówienia Bidena. Polska, będąca bezpośrednim sąsiadem Ukrainy i jednym z jej głównych sojuszników w regionie, stoi przed szczególnie trudną sytuacją.
Sikorski zwrócił uwagę na braki amunicji na Ukrainie i na dysproporcję sił między armią rosyjską a ukraińską. – Nie będzie żadnej odbudowy, dopóki Ukraina nie wygra tej wojny – dodał szef MSZ. Podkreślił pilną potrzebę wsparcia międzynarodowego dla Kijowa.
W kontekście amerykańskiej polityki wewnętrznej, Sikorski zauważył negatywny wpływ Donalda Trumpa na swoich sympatyków i możliwe konsekwencje dla działań Kongresu. Sikorski wezwał również opozycję w Polsce (od niedawna PiS), by uświadomiła byłemu prezydentowi USA, że jego działania mogą doprowadzić do katastrofy.
Wygrana Trumpa to tragedia dla Polski?
Ewentualna wygrana Trumpa w kolejnych wyborach prezydenckich w USA i zablokowanie przez niego pomocy dla Ukrainy stawiają Polskę i Europę przed „dramatycznym wyzwaniem” – jak to określił Sikorski.
W obliczu tych dramatycznych wydarzeń, jedno jest pewne: Ukraina nie może tej wojny przegrać, a niestety jesteśmy coraz bliżej takiego scenariusza. Wsparcie międzynarodowe, w tym od Polski, jest kluczowe dla przetrwania państwa ukraińskiego i utrzymania stabilności w regionie
Jakie będą kolejne kroki USA w sprawie wsparcia dla Ukrainy? Co oznacza ewentualna zmiana w amerykańskiej administracji dla przyszłości Ukrainy? O tym wszystkim będziemy mieli szansę przekonać się już niebawem.
Źródło: TVP
