Jak ujawnił polityk Prawa i Sprawiedliwości Piotr Müller, niebawem możemy obserwować koniec istnienia Prawa i Sprawiedliwości. Może dojść do szybkiego rozpadu tego ugrupowania, jeżeli Jarosław Kaczyński zdecyduje się na odejście z fotela prezesa.
Czy PiS się rozpadnie? Polityk PiS jest poważnie zaniepokojony
Jeżeli Kaczyński odejdzie z polityki na emeryturę, czyli zrobi to, co zapowiedział niedawno, istnieje realna możliwość, że Prawo i Sprawiedliwość ulegnie rozpadowi. Nastroje w ugrupowaniu po przegranych wyborach cały czas są bardzo marne, a poparcie w sondażach wciąż spada.
Struktury PiS w regionach oczekują, że teraz nastąpią jakieś realne zmiany i pojawią się nowe twarze, które pociągną ugrupowanie do zwycięstwa.
Wszyscy jednak obawiają się, że jak tylko prezes PiS ustąpi, partia ulegnie bezpowrotnemu rozkładowi.
– Jest takie ryzyko. Ja mówię o tym wprost (…) To jest pewnego rodzaju ewenement, że tyle partii politycznych, może partii trochę mniej, ale środowisk politycznych, jest jednak w jednym ugrupowaniu czy obozie politycznym – powiedział w trakcie rozmowy z dziennikarzami RMF FM Piotr Müller.
PiS bez Kaczyńskiego nie ma prawa istnieć?
W listopadzie 2023 roku Kaczyński zapowiadał oficjalnie, że do zmian na fotelu prezesa partii może dojść albo w tym roku, albo najdalej w roku 2025.
Nieoficjalnie w roli nowego szefa ugrupowania wszyscy widzą Mateusza Morawieckiego. Ma to być bowiem ktoś pewny i sprawdzony.
– Kiedy prezesa Kaczyńskiego zabraknie, PiS się rozpadnie – przekonują politycy PiS w rozmowie z innymi mediami. Publicyści i dziennikarze są jednak zdania, że ten proces może nastąpić znacznie wcześniej z powodu braku pomysłu i oferty dla Polaków.
Jeżeli oficjalnie przedstawiciele partii mówią, że bez prezesa PiS się rozpadnie, to może to być potwierdzenie, że PiS jest obecnie w większym kryzysie niż oficjalnie się o tym mówi. Kryzys w ugrupowaniu pojawił się w niezbyt przychylnym czasie.
Źródło: RMF FM