Piszemy o tym dopiero teraz, ponieważ to, co zdarzyło się pod koniec stycznia było tylko i wyłącznie ćwiczeniami. Nikt nie spodziewał się, że ten dzień zapisze się w historii wojska jako wyjątkowo udany test bojowej gotowości. Lokalni mieszkańcy na szczęście nie wpadli w panikę.
Awaria F-16 w okolicy Przemyśla. Ćwiczenia się udały
Bez wahania aktywowano Naziemny Zespół Poszukiwawczo-Ratowniczy nr 20. Działania rozpoczęły się błyskawicznie – celem było odnalezienie pilota oraz wraku statku powietrznego.
Kilkugodzinne poszukiwania w trudny i zalesionym terenie Pogórza Przemyskiego zakończyły się sukcesem. Odnaleziono szczątki samolotu F-16 i pilota, który został przekazany specjalistycznemu zespołowi medycznemu.
Jak się później okazało, cała operacja była elementem ćwiczeń mających na celu przygotowanie żołnierzy do realnych działań ratowniczych. Prawda wyszła na jaw dopiero po jakimś czasie, a nagłówki publikacji w mediach lokalnych na szczęście nie wywołały zamieszania wśród mieszkańców.
– Przekazane informacje wskazywały na zaistnienie możliwości katapultowania pilota w terenie lesistym. Do działań poszukiwawczych skierowano Naziemny Zespół Poszukiwawczo-Ratowniczy nr 20 z Przemyskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Po przybyciu w rejon działania przystąpiono do akcji mającej na celu odnalezienie pilota oraz wraku statku powietrznego. Kilkugodzinne czynności przeczesywania wskazanego obszaru, zakończyły się odnalezieniem szczątków samolotu F-16 oraz pilota, który przekazany został specjalistycznemu zespołowi medycznemu, po wcześniejszym udzieleniu mu pierwszej pomocy medycznej. Poszukiwania odbywały się w trudnych warunkach terenowych, silnie zalesionego obszaru Pogórza Przemyskiego – mówił lokalnej prasie ppor. Rafał Laska p.o. rzecznika prasowego 20 Przemyskiej Brygady Obrony Terytorialnej im. gen. dyw. Stefana Roweckiego.
Ćwiczenia pokazały nie tylko doskonałe przygotowanie żołnierzy, ale również to jak ważne jest ciągłe trenowanie i utrzymywanie gotowości do działania w każdych warunkach.
Wojska Obrony Terytorialnej, włączone w system poszukiwania i ratownictwa lotniczego ASAR, pokazały, że są nieocenionym elementem systemu zarządzania kryzysowego.
WOT dysponując ponad 40 tys. żołnierzy jest gotowe do natychmiastowej reakcji w przypadku wystąpienia sytuacji kryzysowej. Ich charakter i sposób działania umożliwia szybkie i skuteczne przeprowadzenie każdej akcji, co zostało doskonale zademonstrowane podczas ostatnich ćwiczeń.
