w ,

Nie żyje znana amerykańska aktorka. Zmarła nagle w trakcie spaceru

Świat kina pożegnał jedną ze swoich najjaśniejszych gwiazd. Nie żyje aktorka znana z kultowego filmu pt. „Białe Boże Narodzenie”.

Fot. Freepik

Mało kto nie zna filmu świątecznego pt. „Białe Boże Narodzenie”. Niestety dla fanów tej produkcji mamy złą wiadomość. W wieku 85 lat odeszła główna twarz tej uwielbianej świątecznej pozycji. Jej śmierć nastąpiła niespodziewanie.

Anne Whitfield nie żyje. Aktorka umarła podczas spaceru

Dzięki szybkiej reakcji sąsiadów aktorki jej rodzina miała możliwość pożegnania się z nią. Whitfield miała 85 lat. Wyszła na spacer w okolicy swojego miejsca zamieszkania. W pewnym momencie niespodziewanie upadła.

Na świat przyszła 27 sierpnia 1938 roku w Oksfordzie. Anne Whitfield była postacią, która już od najmłodszych lat wykazywała zainteresowanie światem rozrywki oraz aktorski talent. Przeniosła się do Kalifornii, gdzie jako młoda dziewczyna odkryła swoją pasję do aktorstwa.

Jej talent szybko zaowocował, a kariera nabrała rozpędu – od słuchowisk radiowych przez teatr aż po występy na dużym ekranie, które na zawsze zapisały się w historii kina

Największą rozpoznawalność przyniosła jej rola w „Białe Boże Narodzenie” u boku Binga Crosby’ego i Danny’ego Kaye’a. Wśród innych produkcji z jej udziałem wymienić można: „Piotruś Pan”, „Bonanza”, „Nietykalni”, „Dni naszego życia” i „Księżniczka futbolu”.

Film ten nie tylko umocnił jej pozycję w Hollywood, ale również sprawił, że Anne Whitfield stała się nieodłączną częścią bożonarodzeniowej tradycji wielu domów na całym świecie na miarę produkcji „Kevin sam w domu”.

Pozostawiła po sobie córki – Julie Stevens i Allison Phillips, oraz syna Evana Schillera, teściów, a także siedmioro wnucząt.

Jako seniorka walczyła ze zmianami klimatu i nagłaśniała postulaty związane z przejrzystością jeśli chodzi o finansowanie kampanii wyborczych w USA. Włączała się też w walkę z przeciwnościami losu, które dotykały ludzi w kryzysie bezdomności.

policja świecie wiadomości

Policja rozbiła gang „odbieraków”. Wszyscy wpadli na gorącym uczynku

stan zdrowia papieża franciszka

Franciszek nie był w stanie odczytać przemówienia. „Módlcie się za mnie”