w ,

HAHAHA!HAHAHA! WTFWTF JESTEM ZŁY!JESTEM ZŁY! KOCHAM TO!KOCHAM TO! PŁACZĘPŁACZĘ OMGOMG

Żyła w zdrowiu 96 lat. Kucharz Elżbiety II ujawnił, czego nigdy nie jadła

Czy to w diecie królowej Elżbiety II tkwił sekret jej zdrowia i wieku? Kucharz, który pracował dla monarchini przez ostatnie 15 lat, ujawnił, co królowa jadła, a czego nie.

dieta królowej elżbiety ii
Fot. YouTube

Królowa Elżbieta II zmarła w wieku 96 lat i dożyła tego wieku będąc względnie zdrową kobietą. Wszyscy zastanawiają się, w czym tkwił sekret długowieczności monarchini. Publicyści są zdania, że to nie tylko świetna opieka lekarska, ale głównie dieta spowodowała, że królowa żyła tak długo.

Co jadła królowa Elżbieta II? Kucharz ujawnił prawdę o jej diecie

Choć pogrzeb królowej już dawno za nami, nie milkną echa tego podniosłego wydarzenia. W mediach na całym świecie pojawiają się też kolejne publikacje dotyczące życia królowej i tego, co robiła poza kamerami. Ostatnio do głosu doszedł jej osobisty kucharz, który ujawnił, czym zajadała się Elżbieta II.

Czy w diecie królowej tkwił sekret jej długowieczności? Po pierwsze okazało się, że królowa jadła bardzo zdrowo, potrawy były niezbyt skomplikowane oraz – co ciekawe – porcje były wyjątkowo skromne. Darren McGrady, jej prywatny kucharz, który pracował dla królowej ostatnie 15 lat, sporo na ten temat ujawnił.

Kucharz wydał na ten temat nawet książkę pt. „Jadać po królewsku: Przepisy i wspomnienia z pałacowej kuchni”. To prawdziwa gratka dla osób, które świetnie czują się w kuchni. Ujawniono, że Elżbieta II miała do dyspozycji wielu kucharzy i wiele produktów, ale zawsze wybierała skromne jedzenie.

Kucharz królowej ujawnił jej tajemnice i sekrety. Co jadła?

Każdy dzień Elżbiety II zaczynała od picia herbaty typu earl grey z dodatkiem mleka oraz łyżki cukru. Wraz z herbatą spożywała ciastka producenta o nazwie Chocolate Bath Olivers. Ich produkty każdy może nabyć w internecie. Jej ulubionymi były te oblane w całości czekoladą

Sporadycznie na śniadanie stawiano jej jajecznicę z wędzonym łososiem oraz tosty z dżemem z truskawek, które zbierano w okolicy jej zamku w Szkocji. Królowa rzadko jadała chleb, a jeśli już się zdarzyło, to był on pozbawiony skóry.

Królowa nie stroniła od słodkich potraw. Jadała słynące z dużej zwartości cukru płatki śniadaniowe. Jednak najczęściej były to płatki Kellogg’s o obniżonej zawartości kalorii (typ Special K). Nie lubiła ich jeść z ciepłym mlekiem. Nie słodziła dania dodatkową ilością cukru.

Dania obiadowe królowej zawsze cechowały się wysoką zawartością białka i małą zawartością węglowodanów. Jadała przede wszystkim ryby, szpinak i cukinię. Uwielbiała grillowanego kurczaka, ale mięso nigdy nie leżało na talerzu z dodatkami takimi jak ziemniaki czy ryż. Z reguły zamieniała to na sałatki i surówki.

Czego unikała Elżbieta II w swojej diecie?

Królowa Elżbieta II jak ognia unikała niektórych potraw i produktów. Na tej liście znajdziemy na pewno czosnek i cebulę, słabo wysmażone mięso i wszelkiego rodzaju fast food. Elżbieta II była tradycjonalistką nie tylko w sposobie bycia, ale też przy stole. Uwielbiała dziczyznę i doceniała jej prozdrowotne walory. Pieczeń z dziczyzny lądowała na jej talerzu sporadycznie, z reguły w niedziele.

Monarchini nie stroniła całkowicie od słodyczy i uwielbiała desery. Zawsze były one podawane w towarzystwie dodatków – rodzynek, owoców, pomarańczowej skórki, a nawet alkoholu. Zgodnie z nieoficjalnymi informacjami i plotkami Elżbieta II lubiła wypić odrobinę alkoholu przed snem.

Ogrody otaczające zamki należące do monarchii były zawsze pełne owoców, dlatego królowa jadała spore ilości truskawek, malin i brzoskwiń. Najwięcej owoców można było zerwać w okolicach zamku Balmoral, gdzie Elżbieta II przebywała do końca swoich dni.

koalicja się rozpada

Szokujące słowa Hołowni. Koalicja wisi na włosku? „To ostatnia szansa”

teresa lipowska wiek choroba

Tyle emerytury z ZUS dostaje Teresa Lipowska. „Ja mam małe potrzeby”