w ,

Tusk podjął ryzykowną decyzję. To uderzy w osoby najmniej zarabiające

Rząd zdecydował się na przywrócenie 5 proc. stawki VAT na żywność od kwietnia 2024 roku. Ucierpią na tym osoby zarabiające najmniej.

donald tusk ile ma lat
Fot. Depositphotos

Nadchodzi trudny czas dla polskich konsumentów. Decyzja Ministerstwa Finansów o zakończeniu okresowego obniżenia stawki VAT na podstawowe produkty spożywcze zapowiada spory uszczerbek w portfelach Polaków.

Koniec ulgi VAT – co to oznacza dla polskich rodzin?

Od 1 kwietnia 2024 roku nastąpi powrót do standardowej stawki VAT na żywność. To oznacza jedno – większe wydatki przy kasie. Eksperci szacują, że wpływy do budżetu państwa wzrosną o około 1 miliard złotych miesięcznie, ale za tym idą także wyższe koszty dla przeciętnego Kowalskiego.

Mówiąc bardziej skrótowo – podatek na żywność wzrośnie, a w perspektywie mamy jeszcze wyższe ceny energii elektrycznej, które zaplanowano na 1 lipca tego roku.

Zerową stawką objęte były owoce, warzywa, mięso, nabiał i produkty ze zbóż, a więc artykuły, które znajdują się w każdym koszyku zakupowym. Podwyżka stawki VAT dotknie więc wszystkich bez wyjątku.

Analizując sytuację, nie sposób nie zauważyć, iż dotknie to każdego – od singla po wielodzietne rodziny. Rocznie przeciętnie oddamy rządowi więcej o około 1000 zł w postaci wyższego podatku VAT.

Tymczasem Federacja Polskich Banków Żywności nie kryje swojego zaniepokojenia tą zmianą. jej przedstawiciele ostrzegają, że skokowe wzrosty cen uderzą najmocniej w osoby znajdujące się w trudnej sytuacji materialnej, które i tak już teraz borykają się z problemami finansowymi.

Według danych Poverty Watch 2023 w 2022 roku ok. 1,8 mln Polaków żyło w skrajnym ubóstwie. W tej grupie było aż 396 tys. dzieci i 287 tys. osób starszych.

Według nich nadchodzące zmiany mogą spowodować jeszcze większe rozwarstwienie społeczne. Dane w tym temacie są alarmujące. W październiku zeszłego roku Federacja opublikowała raport, z którego wynika, że głód i niedożywienie to nie abstrakcyjne pojęcia, ale codzienność dla wielu Polaków.

Przeprowadzone badania wśród osób korzystających z pomocy żywnościowej pokazały, że niema 2 mln osób w Polsce odczuwa głód, a ich sytuacja finansowa systematycznie się pogarsza. Federacja apeluje o podjęcie działań osłonowych, które mogłyby złagodzić skutki podwyżek cen dla najbardziej potrzebujących.

pko bp blokada środków

Klientom PKO BP pozostało tylko 30 dni. Potem nastąpi całkowita blokada środków

Nie żyje poseł na Sejm z ramienia PSL. To były wojewoda poznański