Nad wodami Morza Bałtyckiego doszło do kolejnego incydentu z udziałem Rosjan. Zauważono samoloty rozpoznawcze Ił-20, które przemknęły przez międzynarodową przestrzeń powietrzną wywołując alarm na radarach NATO.
Incydent nad Bałtykiem. Poderwano sojusznicze myśliwce
Z bazy w Malborku natychmiast wystartowały włoskie myśliwce Eurofighter, które były gotowe na przechwycenie intruzów. Incydenty te powtarzają się niestety regularnie. Rosjanie nieustannie sprawdzają naszą gotowość do obrony i procedury.
Do alarmującej sytuacji doszło w miniony piątek. Rosyjska maszyna miała tym razem wyłączony transponder, który umożliwił identyfikację. Niestety nie udało się nawiązać kontaktu z jej pilotami drogą radiową, ponieważ nie odpowiadali na wezwania.
Była to niestety druga taka misja włoskich maszyn z 4. Skrzydła Powietrznych Sił Zadaniowych w ciągu ostatnich kilkudziesięciu godzin. Po przechwyceniu rosyjskiego Iła włoskie myśliwce powróciły do Malborka.
