O wybuchu pożaru na korwecie należącej do rosyjskiej Floty Bałtyckiej poinformował w poniedziałek 8 kwietnia ukraiński portal Suspilne. Miała to być zaplanowana operacja wywiadu wojskowego Ukrainy.
Rosyjski okręt rakietowy uszkodzony. Stacjonował na Bałtyku
Celem działań ukraińskiego wywiadu był mały okręt rakietowy „Sierpuchow” stacjonujący w bazie w Bałtyjsku. Nadal nie wiadomo, na ile skuteczny był atak, ale prawdopodobnie jednostka została poważnie uszkodzona.
Korweta do 2016 roku była częścią Floty Czarnomorskiej, ale została przeniesiona na Bałtyk i weszła w skład Floty Bałtyckiej Rosji. W marcu doszło również do poW wyniku działań ukraińskiego wywiadu uszkodzony został trawler rybacki „Kapitan Łobanow”.
W wyniku pożaru wewnątrz statku rakietowego jego sprzęt komunikacyjny i automatyzacyjny został całkowicie zniszczony.
Przywrócenie zdolności bojowej Sierpuchowa zajmie Rosji bardzo dużo czasu. Okręt rakietowy Sierpuchow należy do projektu 21631 Buyan-M. Jest piątą jednostką z tej serii.