W Warszawie w opuszczonej kamienicy przy ul. Grzybowskiej dokonano makabrycznego odkrycia. Odnalezienie ciał czterech mężczyzn w opuszczonej kamienicy było początkiem szeroko zakrojonego śledztwa. W sprawie zatrzymano 7 osób.
Grzybowska 71. Morderstwo? Policja wyjaśnia sprawę
Zdarzenie wzbudziło spore zaniepokojenie wśród mieszkańców warszawskiej Woli. Odkrycie zostało dokonane w dwóch etapach – najpierw w niedzielę, a następnie w poniedziałek. Śledczy nie wykluczają, że ofiar może być więcej. Na miejscu wciąż pracują służby.
Z informacji przekazanych przez prok. Szymona Bannę, rzecznika prasowego Prokuratury Okręgowej w Warszawie, wynika, że na miejscu zdarzenia pracowała grupa prokuratorów wraz z funkcjonariuszami specjalizującymi się w zwalczaniu terroru kryminalnego i zabójstw.
Zabezpieczone ślady i przedmioty na miejscu zdarzenia sugerują, że za śmierć znalezionych mężczyzn odpowiadają osoby trzecie. W tle tej tragedii pojawia się nowoczesna technologia – georadar użyczony przez Żandarmerię Wojskową.
– Ślady i przedmioty zabezpieczone na miejscu zdarzenia wskakują, że do ich śmierci przyczyniły się osoby trzecie. Ciała zmarłych mężczyzn przewieziono do Zakładu Medycyny Sądowej celem przeprowadzenia ich sesji zwłok. Trwają czynności procesowe zmierzające do ustalenia okoliczności ich śmierci – ujawnił prokurator.
W sprawie zatrzymano już 7 osób. Wśród nich znajdują się zarówno Polacy, jak i Ukraińcy, co może wskazywać na międzynarodowy wymiar tej zbrodni lub przynajmniej na złożoność środowisk, które za nią odpowiadają.
Media lokalne podają, że jeszcze 9 kwietnia w godzinach popołudniowych zostaną podjęte stosowne decyzje w sprawie zatrzymanych. Trwają przesłuchania i prawdopodobnie zostaną przedstawione zarzuty.
Budynek, w którym znaleziono szczątki ludzkie, położony jest w ścisłym centrum Warszawy i w pobliżu Muzeum Powstania Warszawskiego.
