Pytanie o drugą waloryzację emerytur i rent w tym roku jest istotne w kontekście niedawnych informacji upublicznionych przez Główny Urząd Statystyczny. Drastyczny spadek inflacji sugeruje, że emeryci w tym roku na drugie podniesienie świadczeń nie będą mogli liczyć.
Druga waloryzacja emerytur 2024 – zasady
Pytanie o drugą waloryzację emerytur i rent w tym roku jest istotne w kontekście niedawnych informacji upublicznionych przez Główny Urząd Statystyczny. Drastyczny spadek inflacji sugeruje, że emeryci w tym roku na drugie podniesienie świadczeń nie będą mogli liczyć.
Początek 2024 roku przyniósł ze sobą serię danych gospodarczych, w tym inflacyjnych, które zaskoczyły zarówno ekonomistów, jak i zwykłych obywateli. Inflacja w styczniu osiągnęła poziom 3,8%, by następnie spaść do 2,9% w lutym i osiągnąć jeszcze niższe obniżenie w marcu – 1,9%.
Te dane, przedstawione przez GUS tuż przed Wielkanocą, rysują oczywiście pozytywny obraz wskazujący na stabilizację cen, a przecież na to wszyscy czekali.
Od 1 kwietnia nastąpiła jednak podwyżka stawki VAT na podstawowe produkty żywnościowe i to na pewno podniesie inflację, ale nie na tyle, by przekroczyła ona ponownie poziom 5 proc.
Inflacja spadła zbyt mocno
Już teraz pojawiają się głosy, według których możliwość drugiej waloryzacji emerytur w tym roku wydaje się być nierealna. Kwestia waloryzacji emerytur ściśle wiąże się z dynamiką inflacji.
Obecnie obowiązujące przepisy zobowiązują rząd do przeprowadzenia drugiej waloryzacji emerytur, jeśli inflacja przekroczy próg 5% w pierwszej połowie roku.
Nie można całkowicie wykluczyć nieprzewidzianych zdarzeń mogących wpłynąć na wzrost cen w drugim kwartale. Projekt nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych mimo wszystko ma być gotowy w razie ewentualnej dodatkowej waloryzacji.
Inflacja w trzech kolejnych miesiącach 2024 r. (w drugim kwartale) niemal na pewno zmieści się w przedziale od 2 do 4 proc. To wskazuje, że o dodatkowych pieniądzach osoby starsze będą mogły w tym roku jedynie pomarzyć.
