w ,

Komunia w restauracji Lewandowskiego? Jest drożej niż u Gessler. Ale ceny!

Celebryci zapraszają do świętowania do swoich restauracyjnych królestw. Ale ile to wszystko kosztuje? Trzymajcie się krzeseł.

tort komunijny gessler
Fot. Depositphotos; Serecki (praca własna; CC BY-SA 4.0)

Komunia to doskonały pretekst do świętowania w wielkim stylu. Sezon komunijny staje się areną nie tylko duchowych przemyśleń, ale i kulinarnej ekstrawagancji. A kiedy mowa o ekstrawagancji, kto mógłby lepiej rozpieszczać nasze podniebienia jeśli nie znani z pierwszych stron gazet?

Lewandowski droższy od Gessler. Tyle woła za komunijną balangę

Celebryci zapraszają do świętowania do swoich restauracyjnych królestw. Jak wyglądają oferty komunijne dwóch gigantów rozrywki i gastronomii: Roberta Lewandowskiego oraz Magdy Gessler? Pod lupę oferty wzięli dziennikarze portalu Plejada.

Z jednej strony jest dziecko, któremu udzielana będzie komunia święta, a z drugiej rodzice, którzy stają przed jeszcze ważniejszym wyborem – gdzie zorganizować to niezapomniane przyjęcie? Czy opłaca się oddać w ręce znakomitego piłkarza, czy może wybrać magię kreowaną przez telewizyjną czarodziejkę?

Na pierwszy ogień idzie Robert Lewandowski z jego warszawską restauracją Nine’s. Już na wstępie możemy odetchnąć z ulgą, ponieważ najtańszy wariant przyjęcia komunijnego w tym miejscu to koszt zaledwie 125 zł za osobę.

W tej cenie możemy raczyć się rosołkiem jak u babci (albo kremem paprykowo-pomidorowym, jeśli ktoś woli) oraz kotlet schabowy w panko, które brzmi nie tylko nowocześnie, ale też smakuje jak kawałek raju na talerzu.

A co na deser? Sernik, ale nie byle jaki, bo z białą czekoladą lub w wersji czekoladowej. Dla bardziej wymagających (i nieco zasobniejszych) Lewandowski przygotował opcje za 155 zł i 205 zł za osobę, gdzie na stołach pojawią się takie rarytasy jak glazurowane żebra wołowe czy grillowany łosoś atlantycki.

Menu komunijne Magdy Gessler. Ile to kosztuje?

Przejdźmy teraz do królestwa smaków pani Gessler. Tu ceny zaczynają biec sprintem już od 369 zł za osobę, a do tego dochodzi jeszcze 12,5% za serwis, co sprawia, że koszty mogą przyprawić o lekki zawrót głowy.

Ale przecież za tę cenę otrzymujemy nie tylko obiad, ale i doświadczenie – kto z nas nie chciałby choć na chwilę poczuć się jak uczestnik kulinarnego show?

W ofercie „U Fukiera” znajdziemy dwa warianty menu, które z pewnością zadowolą nawet najbardziej wysublimowane gusta, choć nasz portfel może na chwilę poczuć się… nieco lżejszy.

Zastanawiające może być, dlaczego tak znacząca różnica w cenach? Czy chodzi o lokalizację, składniki, czy może magię nazwiska? Niezależnie od przyczyn, wybór miejsca na komunijne przyjęcie staje się nie tylko kwestią gustu, ale i głębokości portfela.

Decyzja należy do rodziców. Czy wybiorą ekonomiczny luksus serwowany przez słynnego napastnika, czy też zdecydują się na kulinarną podróż w towarzystwie restauracyjnej divy? Jedno jest pewne – niezależnie od wyboru, ten dzień zostanie zapamiętany na długo.

Z OSTATNIEJ CHWILI. Inflacja znów zaskoczyła. Niestety tym razem negatywnie

kandydat pis na prezydenta 2025 wybory prezydenckie 2025 szydło

Niebezpieczne zdarzenie pod Pałacem Prezydenckim. Policja zatrzymała mężczyznę