w ,

ZUS prosi seniorów, aby nie składali teraz tych wniosków. Jest pilny apel

Zmiany w emeryturach to temat, który zawsze wzbudza silne emocje u seniorów. Czego spodziewać się od kwietnia? Nie wszyscy będą zadowoleni.

koniec 13 i 14 emerytury 2024
Fot. Depositphotos

Od 1 kwietnia wprowadzane są nowe zasady wyliczania emerytur i – niestety – to nie jest żart na prima aprilis. Polacy żyją coraz dłużej, co przełoży się na dużo niższe świadczenia. Tak wynika z opublikowanej właśnie przez rząd nowej tablicy emerytur.

Zmiany w emeryturach od 1 kwietnia. Kto straci?

Minister rodziny Agnieszka Dziemianowicz-Bąk zapewnia, że wiek emerytalny nie zostanie podniesiony. Niestety nie zmienia to faktu, że świadczenia będą spadać. Powodem jest to, że statystycznie żyjemy coraz dłużej i dłużej pobieramy świadczenia.

Główny Urząd Statystyczny (GUS) wprowadził zmiany w tablicach dotyczących długości trwania życia. To one decydują o tym, jak długo będziemy pobierać emeryturę. Krótko mówiąc, jeśli żyjemy dłużej, nasze świadczenia są niższe, bo muszą być rozłożone na więcej lat. Brzmi skomplikowanie?

Spójrzmy na przykład: 60-letnia kobieta z 500 tys. zł na koncie w ZUS mogłaby liczyć na pewną sumę, ale od kwietnia dostanie o 73 zł mniej miesięcznie. Wszystko przez nowe tablice trwania życia, które przedłużają nam statystycznie życie, a przez to zmniejszają miesięczne świadczenia.

Niekorzystne konsekwencje zmiany w tablicy GUS mogą dotyczyć ok. 250 tys. kobiet i mężczyzn w całej Polsce. Trzeba więc przyznać, że to nie błahostka.

Cóż, żyjemy dłużej i to teoretycznie dobra wiadomość? Ale każdy medal ma dwie strony. Dłuższe życie oznacza dla systemu emerytalnego konieczność wypłaty świadczeń przez więcej lat, co przekłada się na niższe miesięczne kwoty dla nowych emerytów.

Osoby, które osiągnęły wiek emerytalny do 31 marca, mają jednak prawo do skorzystania z tablic trwania życia obowiązujących w tym czasie niezależnie od momentu, w którym wystąpią o przyznanie emerytury.

Dla osoby przechodzącej na emeryturę w wieku 60 lat (wiek emerytalny kobiet), emerytura będzie niższa o 3,75% w porównaniu z dotychczasowymi tablicami.

Niemiła niespodzianka dla przyszłych emerytów

W nowych tabelach GUS przeciętny 65-latek może spodziewać się żyć nie 254, a 264 miesiące. Z pozoru to tylko 10 miesięcy więcej, ale w skali systemu i indywidualnych kalkulacji, różnica ta ma ogromne znaczenie.

Należy jednak pamiętać, że osoby, które już otrzymują emeryturę, nie muszą się niczego obawiać. Nie mają się czego bać także ci seniorzy, którzy już osiągnęli wiek emerytalny, ale wolą nadal pracować.

Nowe mniej korzystne tablice dotyczą osób, które od 1 kwietnia będą osiągać wiek emerytalny – czyli kobiet urodzonych między 1 kwietnia 1964 r. a 31 marca 1965 r. oraz mężczyzn urodzonych między 1 kwietnia 1959 r. a 31 marca 1960 r.

Eksperci radzą, aby seniorzy, którzy dopiero idą na utrzymanie państwa, poczekali z wnioskiem o emeryturę do lipca. Dlaczego? W połowie roku będzie miała miejsce waloryzacja składek w ZUS, która w tym roku może wynieść nawet 14,8-14,9%.

Dla osoby, która zgromadziła 500 tys. zł na koncie emerytalnym, oznacza to potencjalny wzrost o 74,5 tys. zł – kwota ta może znacząco zmniejszyć negatywne skutki zmian w tablicach trwania życia. Nie warto więc składać wniosku w kwietniu.

czyste powietrze dofinansowanie 2024

Fala oszustw na „Czyste powietrze”. Policja apeluje o wzmożoną czujność

Banaś nie żyje. Przekazano dramatyczne wieści. „Niespodziewana śmierć”