W niedawnym wywiadzie dla Polsat News generał Bogusław Samol, były dowódca Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego (MNC NE), podjął ważną dyskusję na temat bezpieczeństwa narodowego Polski.
Dylemat nuklearny Polski. Czy Polska dostanie broń atomową?
Ze słów generała wyłania się obraz kraju, który mimo bycia członkiem NATO, może zostać pozostawiony na łasce losu w razie eskalacji konfliktu z Rosją. Jego opinia idzie pod prąd wobec deklaracji Białego Domu o obronie każdego centymetra Polski przed atakiem.
– Prawdopodobnie będziemy poświęceni na ołtarzu bezpieczeństwa USA lub Europy Zachodniej – stwierdził gen. Samol sugerując, że w przypadku nuklearnej agresji, reakcja sojuszników może być bardzo skromna.
Dyskusja na temat przystąpienia Polski do programu Nuclear Sharing NATO, który pozwala na stacjonowanie amerykańskiej broni jądrowej na terenie krajów członkowskich, rozgorzała na nowo po wizycie prezydenta Andrzeja Dudy w USA.
Gen. Samol podkreślił, że „wejście do klubu nuklearnego jest bardzo ważne dla Polski”. Jednak istotne jest bardziej to, czy Polska zyska realną kontrolę nad tymi środkami odstraszania.
Z powodu istotnie rosnącego zagrożenia na wschodniej flance NATO, każda zdolność do odstraszania potencjalnych agresorów jest na wagę złota.
Pentagon nie czekając na uchwalenie ogromnego pakietu pomocy dla Ukrainy wysłał broń z dużym wyprzedzeniem. Wszystko ma trafić prosto z Rzeszowa na front w najbliższych dniach.
Wsparcie dla Ukrainy. Wrogiem jest czas
Gen. Samol odniósł się także do sytuacji na ukraińskim froncie. Broniący się przed Rosją kraj mimo znaczącego wsparcia międzynarodowego nadal znajduje się w defensywie.
Komentując decyzję Izby Reprezentantów o przyznaniu Ukrainie pomocy w wysokości 61 miliardów dolarów, generał wskazał na czynnik czasu jako kluczowy dla przełomu na froncie.
Jednak, jak zauważył dyrektor CIA William Burns, opóźnienia w dostawach pomocy mogą zdecydowanie osłabić pozycję Kijowa w nadchodzącej ofensywie rosyjskiej.
Przewidywania dotyczące szybkiego dostarczenia amunicji i sprzętu wojskowego są obiecujące, ale realne skutki tych działań pozostają niepewne i mogą być zauważalne dopiero za wiele tygodni.
Generał Samol przedstawił surowy obraz realiów, w jakich znajduje się Polska na geopolitycznej mapie. Polska, podobnie jak Ukraina, znajduje się w niezwykle niekorzystnej sytuacji, gdzie każda decyzja najważniejszych osób na świecie może mieć bezpośrednie skutki dla naszego bezpieczeństwa.
Źródło: Polsat News, dorzeczy.pl
