Premier Donald Tusk powiedział dziennikarzom wprost – zagrożenie wojną w Europie staje się coraz bardziej realne, a nasz kontynent i cały świat muszą przygotować się na nową epokę, którą określił jako przedwojenną.
Tusk ostrzega przed wojną w Europie. Nizinkiewicz: „Może mieć rację”
W swoich słowach, nawiązując do historii i osobistych wspomnień, premier próbuje uświadomić społeczeństwo, że nie można już traktować wojny jako abstrakcyjnego pojęcia. Jak pisze na łamach „Rzeczpospolitej” Jacek Nizinkiewicz, Tusk po prostu może mieć rację. Czy uda mu się przekonać liderów świata Zachodu, że zegar tyka?
Realne zagrożenia, z którymi Europa już się mierzyła, czyli incydenty z rakietami czy obecność obcych wojsk w przestrzeni powietrznej Polski, dowodzą, że bezpieczeństwo na kontynencie jest realnie zagrożone.
„Święta to nie jest dobry czas na dyskusje o wojnie, ale jeśli chcemy pokoju, to powinniśmy się do niej przygotować, bo kolejna Wielkanoc może wyglądać zupełnie inaczej.” (rp.pl)
Tusk w swoich wypowiedziach nie tylko zwraca uwagę na zagrożenia, ale również podkreśla konieczność zjednoczenia się i solidarności w obronie wspólnych wartości i bezpieczeństwa. Jednocześnie oświadczył, że jego zamiarem nie jest straszenie, ale trudno ukryć fakt, że sytuacja jest bardzo poważna.
Czy premierowi uda się obudzić Zachód z letargu?
Zmiana postawy niektórych europejskich krajów, jak Niemcy czy północne kraje skandynawskie, które tradycyjnie uznawane były za pacyfistyczne, a teraz zdecydowanie wspierają Ukrainę i NATO, jest przykładem, że zmiana mentalności w Europie jest możliwa i już się dokonuje.
Kolejną ofiarą putinowskiej Rosji może być Polska. Czy wtedy przywódcy UE będą prosić, żeby nie mówić o wojnie i nie straszyć społeczeństwa? Zagrożenie jest realne i nie ma z czym dyskutować, choć chciałoby się, żeby Donald Tusk mylił się w każdym słowie. https://t.co/SjdC07u0Ch
— Jacek Nizinkiewicz (@JNizinkiewicz) April 1, 2024
Premier Polski zwraca również uwagę na konieczność wyciągania wniosków z obecnej sytuacji na Ukrainie i podkreśla, że Europa musi być gotowa na przyjęcie nowych obowiązków w celu utrzymania Ukrainy w jak najlepszej kondycji.
Polska już podejmuje konkretne kroki, przeznaczając znaczące środki na obronność oraz pomoc dla Ukrainy, co może być przykładem dla innych państw członkowskich Unii Europejskiej i NATO.
Premier udzielił wywiadu dziennikarzom takich mediów jak „El Pais”, „La Repubblicą”, „Die Welt”, „Le Soir”, „Tribune de Geneve” oraz „Gazetacie Wyborcza”.