Jasnowidz Krzysztof Jackowski podczas ostatniego spotkania z widzami na żywo za pośrednictwem kanału na YouTube zobaczył martwego Władimira Putina. Powiedział też, że podejrzewa, jak może dojść do śmierci rosyjskiego dyktatora. Jest spore zaskoczenie.
Śmierć Putina. Jasnowidz z Człuchowa ujawnia, co się może wydarzyć
Pochodzący z Człuchowa Jasnowidz Krzysztof Jackowski wiele razy się w swoich wizjach mylił, ale nadal pozostaje najbardziej sławnym polskim wizjonerem. Jeżeli ktoś interesuje się przyszłymi wydarzeniami, bez wątpienia powinien zajrzeć na jego kanał na YouTube, gdzie odbywają się regularne spotkania z widzami.
Na fanów Jackowski nie narzeka, bo jego wizje są oglądane nawet przez 200 tys. osób. Żyjemy w niezbyt pewnych czasach i chyba każdy interesuje się tym, co może nas spotkać w niedalekiej przyszłości – stąd jego popularność
W trakcie ostatniego spotkania z osobami z całej Polski jasnowidz postanowił skupić się na wydarzeniach, które potencjalnie mogą nastąpić w kwietniu tego roku. Z wiadomych względów sporo miejsca poświęcił wojnie i ekonomicznym problemom świata. W pewnym momencie Jackowski zaczął mówić o możliwej śmierci Władimira Putina.
„Wiem, że to głupie, co mówię…”
O śmierci dyktatora z Kremla jasnowidz z Człuchowa mówił nie pierwszy raz. W 2022 roku podczas jednej z transmisji prowadzonej na żywo stwierdził, że „Putin jeszcze troszeczkę będzie żył”. Przepowiedział też, że przez pewien okres rosyjski prezydent może nie być w stanie pełnić swojej funkcji z powodu stanu zdrowia.
– Może on wie. Może wywiad wie, że jest być może przygotowywane otrucie Putina. A ten fakt mógłby doprowadzić do podziału Rosji na trzy części. (…) Dziwne. Otrucie Putina. Wiem, że to głupie, co mówię – powiedział w pewnym momencie Jackowski sam dziwiąc się temu, co zobaczył za pomocą swego umysłu.
W grudniu ubiegłego roku mówił z kolei, że nie należy spodziewać się rychłego odejścia Putina z tego świata. Padła z jego ust wręcz jednoznaczna deklaracja, że nie nastąpi to w ciągu kolejnego roku.
– Niestety Putin jeszcze nie umrze. Tak jak to zło na świecie, które się rozlewa, się nie uspokoi – powiedział jasnowidz. Oznacza to, że jeszcze nie nadszedł ostateczny czas dla krwawego reżimu.
