Dziennikarka doskonale znana widzom „Dzień dobry TVN” przeżywa prawdziwy koszmar. Ulubienica widzów przez kilka dni pod rząd źle się czuła. Cierpiała na silne bóle głowy, duszności i ucisk w klatce piersiowej. Gdy trafiła do szpitala, lekarze ogłosili fatalną diagnozę.
Porażające wyznanie dziennikarki TVN. Znalazła się w szpitalu
Niestety, objawy nie były zwiastunem zwykłej infekcji, a poważnej choroby serca. Gwiazda TVN została zmuszona do pilnej hospitalizacji. Po trafieniu na oddział kardiochirurgii, Aleksandra Rogowska-Lichnerowicz usłyszała od lekarzy, że przyczyną dokuczliwych objawów jest zapalenie mięśnia sercowego.
Osobowość telewizyjna nie kryła przerażenia i postanowiła ostrzec swoich fanów przed lekceważeniem objawów chorobowych. W poruszającym wpisie w mediach społecznościowych przyznała, że początkowo nie chciała zgłosić się do lekarza. Namówili ją do tego bliscy, za co teraz im dziękuje.
Zapalenie mięśnia sercowego to stan zapalny, który może prowadzić do poważnych komplikacji zdrowotnych, w tym niewydolności serca. Wiąże się z ryzykiem nieprawidłowej pracy tego najważniejszego narządu, a nawet przedwczesnej śmierci.
– Miałam dziś wstawiać modową rolkę, a zamiast tego zostałam ubrana w przymusową stylizację szpitalną na oddziale kardiochirurgiii z diagnozą: zapalenie mięśnia sercowego. Trafiłam do szpitala z powodu silnych bólów głowy, a problem okazał się być zupełnie inny – napisała na Instagramie.
– Jadąc na oddział już ledwo stałam na nogach, bo ból głowy tak silnie promieniował do całego ciała – opisywała dramatyczne objawy w rozmowie ze stacją TVN, z którą jest związana zawodowo. Choroba ta może dotknąć każdego, niezależnie od wieku, płci czy budowy ciała.
Przykład lubianej gwiazdy TVN pokazuje, że nawet osoby szczupłe i z pozoru zdrowe mogą paść jej ofiarą. Co dalej z karierą Rogowskiej-Lichnerowicz? Dziennikarka zapewnia, że już dochodzi do zdrowia i od następnego tygodnia znów zaszczyci widzów swoją obecnością na antenie.
– Słuchajcie swoich organizmów, czasami nie można na siłę robić z siebie niezniszczalnych – zaapelowała do swoich obserwatorów na Instagramie Rogowska-Lichnerowicz.
Gwiazda musiała się nieźle wystraszyć, bo teraz obiecuje sobie więcej odpoczynku i skupienie się tylko na jednym projekcie. Miejmy nadzieję, że ten drastyczny incydent będzie dla słynnej osobowości TVN-u cenną lekcją. Zdrowie jest najważniejsze i nawet celebryci czasem muszą zwolnić tempo.
Wyświetl ten post na Instagramie
