Pięciodniowe poszukiwania zaginionego w Grecji prezentera zakończyły się. W minioną niedzielę służby potwierdziły, że na jednej z plaż na wyspie Simi znaleziono ciało, które – jak ustalono – należało do 67-latka.
Michael Mosley nie żyje. To dziennikarz stacji BBC
Okoliczności jego zgonu pozostają tajemnicą, choć lokalne władze podejrzewają, że słynny prezenter mógł stracić przytomność i wpaść do morza. Michael Mosley, znany z programów na antenie BBC, przebywał na wakacjach w Grecji.
W środę 5 czerwca wybrał się na samotny spacer, podczas którego kontakt urwał się. Mężczyzna nie wrócił do hotelu, co skłonił rodzinę i służby do rozpoczęcia natychmiastowych działań poszukiwawczych.
Przez pięć dni służby przeczesywały okolicę, aby odnaleźć zaginionego prezentera BBC. Niestety, w niedzielę nadeszła tragiczna wiadomość – na plaży na wyspie Simi znaleziono jego ciało. Według burmistrza wyspy Simi, warunki pogodowe w dniu zaginięcia Mosleya były ekstremalne.
„He was a brilliant science broadcaster and programme maker, able to make the most complex subjects simple”
BBC Chief Content Officer Charlotte Moore pays tribute to Dr Michael Mosleyhttps://t.co/crm4yfQzhY pic.twitter.com/EDlKPrjpEh
— BBC Radio 4 (@BBCRadio4) June 9, 2024
– Temperatura była nie do zniesienia, co mogło spowodować mdłości lub osłabienie – wyjaśnił Lefteris Papakalodoukas. Służby podejrzewają zatem, że popularny prezenter mógł poczuć się źle, co było powodem zasłabnięcia. Ciało znaleziono dosłownie tuż obok ruchliwego i popularnego baru na plaży.
Śmierć Michaela Mosleya, wspaniałego dziennikarza i autora bestsellerowych książek, jest ogromną stratą dla świata mediów. Jego programy i publikacje przyczyniły się do podniesienia świadomości na temat zdrowego stylu życia i prawidłowego odżywiania wśród milionów widzów i czytelników.