Emerytury w górę! Niestety tylko symbolicznie… Rząd ogłosił, ile wyniesie wskaźnik waloryzacji rent i emerytur w 2025 roku. Seniorzy będą musieli poradzić sobie z rosnącymi kosztami życia zaciskając pasa, bo zaplanowana podwyżka nie pokryje wszystkich wydatków związanych z utrzymaniem.
Wskaźnik waloryzacji emerytur. 2025 rok pod znakiem symbolicznej podwyżki
Rząd podjął decyzję dotyczącą waloryzacji świadczeń emerytalnych i rentowych na 2025 rok. Rekordowe podwyżki są już za nami, a kolejne będą raczej na otarcie łez. Zgodnie z prognozami rządu, wskaźnik waloryzacji emerytur i rent w 2025 roku wyniesie nie mniej niż 106,78%, co oznacza wzrost świadczeń o minimum 6,78%.
Dla porównania, w 2024 roku emerytury i renty wzrosły dwukrotnie bardziej, bo aż o 12,12%. Po uwzględnieniu waloryzacji kwota najniższej emerytury, renty rodzinnej i renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy ma wzrosnąć do powyżej 1900 zł miesięcznie.
Czy to wystarczy, by nadążyć za inflacją i rosnącymi kosztami życia? Zapowiadana podwyżka jest raczej delikatna, dlatego seniorzy mogą być pełni obaw, czy będzie ona wystarczająca do zrównoważenia wpływu na utratę siły nabywczej świadczeń z ZUS.
Rząd proponuje, aby od 1 stycznia 2025 r. minimalne wynagrodzenie wynosiło 4626 zł brutto, a minimalna stawka godzinowa 30,20 zł. (PAP)#PAPInformacje pic.twitter.com/5fn1Gcly9U
— PAP (@PAPinformacje) June 13, 2024
Wynagrodzenie minimalne wzrośnie do 30 zł na godzinę
Rządowe szacunki wskazują, że koszty takiej waloryzacji wyniosą około 28,1 miliarda złotych. To ogromna kwota. W 2025 roku wzrośnie również płaca minimalna, ale prawdopodobnie tylko raz.
Nowa kwota minimalna ma wynieść 4626 zł brutto od 1 stycznia 2025 roku, co stanowi wzrost o 7,6% w porównaniu z drugą połową 2024 roku. To 30,2 zł na godzinę brutto.
Choć Lewica obwieściła sukces na tym polu, to podwyżka ta wynika wprost z ustawy i nie jest zasługą szefowej resortu pracy ani żadnego ugrupowania politycznego. Podnoszenie płacy minimalnej w tak szybkim tempie przyczyni się do problemów firm, które już teraz nie radzą sobie z wysokimi kosztami pracy.
Aż 70 proc. firm badanych przez Polski Instytut Ekonomiczny w ramach Miesięcznego Indeksu Koniunktury stwierdziło, że działalność operacyjną najbardziej utrudniają im właśnie koszty pracownicze.