Powodem jest osiągnięcie wieku emerytalnego – 24 lipca arcybiskup skończy 75 lat. Czy to oznacza koniec ery jednego z najbardziej kontrowersyjnych hierarchów w Polsce? Zgodnie z przepisami kościelnymi, każdy ordynariusz diecezji po ukończeniu 75 lat zobowiązany jest do odejścia.
Abp Jędraszewski złożył rezygnację z urzędu metropolity krakowskiego
Jednak ostateczna decyzja należy tutaj do papieża. Franciszek może przyjąć rezygnację Jędraszewskiego lub… przedłużyć jego posługę! Podczas spotkania z księżmi arcybiskup stwierdził: „Ojciec Święty zdecyduje, jak długo tutaj jeszcze przyjdzie mi pracować”.
Marek Jędraszewski urodził się 24 lipca 1949 roku. Jego droga do fotela metropolity krakowskiego była długa i pełna zwrotów akcji. Studiował w Arcybiskupim Seminarium Duchownym i na Papieskim Wydziale Teologicznym w Poznaniu.
Po święceniach kapłańskich w 1973 roku, wyjechał na studia do Rzymu, gdzie obronił doktorat. Po powrocie do Polski łączył pracę naukową z duszpasterską, był m.in. redaktorem naczelnym „Przewodnika Katolickiego”.
Przełomowym momentem w karierze Jędraszewskiego było mianowanie go w 1997 roku przez Jana Pawła II biskupem pomocniczym archidiecezji poznańskiej. W 2012 roku, decyzją Benedykta XVI, został metropolitą łódzkim. Jednak prawdziwy szczyt jego kariery miał dopiero nadejść…
28 stycznia 2017 roku odbył się ingres abp. Marka Jędraszewskiego, czyli uroczyste objęcie obowiązków pasterza krakowskiego Kościoła. Zastąpił on na tym stanowisku kardynała Stanisława Dziwisza.
Jako metropolita krakowski Jędraszewski wielokrotnie znajdował się w centrum medialnych burz. Po doniesieniach na temat pedofilii wśród księży nie brał ich jednak w obronę i otwarcie twierdził, że to są zwykli ludzie, którzy popełniają błędy.
Księża też popełniają błędy. Ważna jest refleksja. Złożona rezygnacja zostałaby potraktowana jako wzięcie słusznej odpowiedzialności za popełnione uchybienia i jako taka mogła być podstawą powierzenia w przyszłości innych urzędów kościelnych.
— abp Marek Jędraszewski (@AbpJedraszewski) May 29, 2024
Jego wypowiedzi na temat „tęczowej zarazy” czy krytyka „ideologii gender” wywoływały ogromne emocje zarówno wśród wiernych, jak i przeciwników Kościoła. Rezygnacja otwiera drogę dla potencjalnego następcy. Kto mógłby objąć tak ważne stanowisko w polskim Kościele? Najbliższe miesiące będą kluczowe dla przyszłości archidiecezji.
