Zaproszenie na czyjeś wesele raczej przynosi radość. Wiąże się to oczywiście z wydatkami, ale z reguły korzystamy z okazji do tego, aby się cieszyć cudzym szczęściem i przy okazji dobrze pobawić. Bywa też jednak, że ktoś nas na wesele nie zaprosi – przypadkiem lub celowo. Jak na takie sytuacje reagować?
Brak zaproszenia na ślub i wesele. Co w takim przypadku zrobić?
Co się stanie, jeśli nie dostaniemy zaproszenia na ślub i wesele? To na pewno często spore zaskoczenie. Wszyscy z rodziny zostają zaproszeni na zabawę poza Tobą. Wówczas pozostaje zastanowić się, co może być przyczyną takiego zachowania ze strony osób, które wkraczają na nową drogę życia.
Jeśli nie dostaliśmy zaproszenia na wesele, w pierwszym momencie czujemy głównie to, jak bardzo zostaliśmy zranieni, być może zawstydzeni, ale przede wszystkim pominięci. Bywa, że dzieje się to z całkowicie nieznanych nam przyczyn. Dlaczego bowiem mamy się nie pojawić na czyjejś najważniejszej imprezie w życiu, skoro w pozostałe dni utrzymujemy kontakt?
Zignoruj to i zmierz się ze swoimi odczuciami
Po pierwsze nie pozostaje w takiej sytuacji nic innego, jak akceptacja tego, że ktoś na swoim weselu nas po prostu nie chce widzieć. Z drugiej strony warto przyjąć taką wiadomość na przysłowiową „klatę” i wyciągnąć wnioski, ale też spojrzeć na całą sytuację z pozytywnej strony.
Prawdopodobnie pojawi się jeszcze w Twoim życiu wiele okazji do tego, by wciąć udziału w imprezie. Możemy też delikatnie przypomnieć się kupując skromny prezent i wysyłając go kurierem. Możliwe w końcu, że doszło do pomyłki i zostaliśmy pominięci przez całkowity przypadek i związane z przygotowaniem wesela zamieszanie.
Jeśli ktoś taką decyzją zranił nasze uczucia i sprawił, że czujemy się wykluczeni, być może to doskonała okazja, by skonfrontować to, komu na nas w rzeczywistości zależy, a kto nie traktuje nas poważnie wbrew temu, co do tej pory myśleliśmy.
Może po prostu było za dużo gości?
Bywa, że para młoda ma bardzo liczną rodzinę. Jeśli więc nie należymy do niej bezpośrednio, a jesteśmy jedynie znajomymi, nie ma się co dziwić. W pierwszej kolejności na weselu mają prawo pojawić się bliskie osoby, a dopiero potem pozostali goście. Jeśli ktoś zaplanował wesele na konkretną liczbę osób, brak zaproszenia może wskazywać, że nie jesteśmy wysoko w hierarchii.
W takim wypadku na pewno można spodziewać się, że para młoda wyjaśni sytuację. Jeśli tego nie zrobi, nie powinniśmy w żadnym wypadku naciskać. To może się źle skończyć na dalszej znajomości.
Należymy nie do tego kręgu znajomych
Warto pamiętać, że nawet w przypadku utrzymywania dalszej relacji, są pewne grupy osób, których na wesele na pewno się nie zaprasza. Jeśli zatem nie ma w naszej skrzynce pocztowej zaproszenia, może to świadczyć o tym, że należymy do jednej z nich. Jakie to grupy?
Na pewno na weselu nie będą mile widziane osoby, z którymi w przeszłości pan młody lub panna młoda mieli jakieś bliższe relacje. Chodzi oczywiście o eks-partnerów. Zaproszenie takiej osoby na ślub i wesele może nie zostać dobrze odebrane przez przyszłego partnera.
Te grupy osób rzadko bywają zapraszane
Kolegów ze szkoły podstawowej, liceum czy studiów – o ile nie łączą nas wyjątkowe i zażyłe relacje – również nie warto zapraszać. W dzisiejszych czasach rzadko kiedy dochodzi do przedłużania tego typu relacji po ukończeniu szkoły.
Jeśli jesteśmy znajomymi z pracy, nie powinniśmy dziwić się, że nie weźmiemy udziału w weselu. W miejscu pracy często dochodzi do rywalizacji, dlatego też osoby te trzymają się często na dystans. Nie spodziewajmy się zaproszenia, jeśli jesteśmy też sąsiadami czy bardzo daleką rodziną, z którą para młoda nie miała do czynienia przez ostatnie ćwierć wieku.
Jak wiadomo, wesele to impreza pary młodej, nie gości. Dobór najczęściej jest bardzo przemyślany. Dlaczego tak jest? Po prostu para młoda dzieli się swoją radością z tymi, którzy są szczerzy i na których im zależy. Na zabawie nie zobaczymy więc osób, które mogą dostarczać po imprezie złych emocji, krytyki, a nawet rozsiewać plotki.
Tego na pewno nie rób!
Jeżeli nadal czujemy urazę, ale jednocześnie nie mamy ochotę na generowanie kłopotów, najlepiej będzie po prostu zostać w domu. Pod żadnym pozorem nie należy pojawiać się na czyimś weselu bez zaproszenia, bo nie jest to w dobrym tonie i na pewno zostanie źle odebrane. Może to być też świetny sposób na pokazanie braku szacunku do młodej pary.
Jest to najwyższy brak szacunku dla pary i tego, jakiej życzą sobie imprezy. Jeśli czujesz, że zostałeś zlekceważony, masz odwagę zadać po jakimś czasie pytanie na ten temat, albo też odpuścić i pogodzić się z tym faktem.
Wcześniej jednak warto usiąść w fotelu i głęboko zastanowić się nad tym, dlaczego nie dostaliśmy zaproszenia? Możliwe, że wydarzyło się coś, co parze młodej nie pozwala tego zrobić, a czego już w zasadzie nie pamiętamy.
