Ekologia to słowo odmieniane już przez wszystkie przypadki. Codziennie pojawiają się nowe i coraz bardziej zaskakujące pomysły na to, jak ulżyć naszej planecie w czasach zmieniającego się klimatu. Politycy też mają swoje pomysły, choć bywają one niestety dość kontrowersyjne.
Woda ze ścieków popłynie w kranach? Przepisy są już gotowe
Kalifornia, stan znany z pięknych plaż, słonecznej pogody i w ostatnich latach również z brakami w dostawach wody. Stan w USA, który od lat zmaga się z ekstremalnymi suszami, podjął radykalne kroki mające na celu ochronę tamtejszych zasobów wodnych.
Nowe przepisy po wielu latach prac zostały właśnie uchwalone. Pozwolą na przekształcanie ścieków bezpośrednio w wodę pitną, która popłynie kranami. To nie tylko krok milowy jeśli chodzi o postawę proekologiczną, ale też dobitny przykład walki z globalnym ociepleniem i zmianami klimatycznymi.
Jennifer West, dyrektor zarządzająca WateReuse California, podkreśla konieczność wielokrotnego używania tej samej wody w celu jej oszczędzania. To właśnie w kontekście tej sytuacji rodzą się nowe regulacje. Najdziwniejsze jest to, że dzieje się to w tak bogatym stanie.
– Do produkcji kalifornijskiego piwa wykorzystuje się wodę pochodzącą z pryszniców, zlewów i pralek z apartamentowca w San Francisco, w którym znajduje się 550 mieszkań. Po przefiltrowaniu woda zmienia się z mętnej, gęstej i szarej w krystalicznie czystą ciecz, która spełnia federalne standardy jakości – twierdzi w rozmowie z mediami Aaron Tartakovsky, szef firmy Epic Cleantec, która zajmuje się recyklingiem wody (cytowany przez Interia.pl).
Piwo z wody ze zlewów i pralek
Nowe przepisy pozwalają kalifornijskim firmom wodociągowym wprowadzić totalny recykling ścieków i zwrócić oczyszczoną brudną wodę na nowo do systemu dostarczania wody pitnej. Oczyszczone ścieki, po odpowiednim procesie eliminacji wirusów i patogenów, mogą być podobno bezpiecznie spożywane nawet bez wcześniejszego przegotowania.
Oczyszczone ścieki będą od teraz bezpośrednio trafiać do rur dostarczających wodę pitną do domów, szkół i firm. To rewolucyjne podejście ma na celu zminimalizowanie straty wody i zrównoważone wykorzystanie zasobów.
Choć większość obywateli nie zwraca uwagi na to, co leci z kranu, część obywateli jest zaniepokojona nowymi regulacjami. Woda co prawda sprawia wrażenie krystalicznie czystej, ale nadal istnieje bariera psychologiczna związana z piciem oczyszczonych ścieków.
Źródło: Ekologia.pl, Interia.pl