Fala koszmarnych upałów przetacza się przez Polskę. Cierpią zarówno ludzie, jak i zwierzęta. Dlatego warto pamiętać o tym, czego nie należy w taką pogodę jeść, aby nie skończyło się to dramatem. Wbrew pozorom jest o to bardzo łatwo.
Fala upałów. Czego nie należy jeść w taką pogodę?
Warto wiedzieć, jak zachować się względem swojego ciała w taką pogodę, aby w miarę przeżyć te najtrudniejsze gorące dni. Są konkretne produkty żywnościowe, których przy takich temperaturach należy bezwzględnie unikać. W innym wypadku możemy mieć problemy.
Trzeba przyznać, że w ostatnich dniach temperatury są wprost tropikalne i momentami trudno jest wytrzymać. Aby te dni przetrwać bez szwanku, należy wiedzieć nie tylko o tym, by pić dużo wody. Trzeba być świadomym, czego jeść i pić nie należy.
Nasza dieta w czasie upału powinna być tak dopasowana, aby sobie nie zaszkodzić i nie wylądować w toalecie z problemami. Czego zatem nie powinno się jeść? Być może kilka pozycji wzbudzi zaskoczenie.
Dieta w gorące dni. Czego nie jeść w upały?
Najgorszym pomysłem jest w upale to, co niestety robimy często. To jedzenie lodów. Tak, to prawda. Ten słodki przysmak może i chłodzi, ale bywa bardzo niebezpieczny. Lody bez wątpienia dają ulgę na chwilę, ale to tylko pozorny skutek. Organizm potrzebuje ogrzać organizm po ich zjedzeniu, dlatego działa na wysokich obrotach. Wówczas nasze ciało nagrzewa się jeszcze mocniej.
Również niezbyt mądrym rozwiązaniem będzie jedzenie w upał czerwonego mięsa. Gdy za oknem 35 lub więcej stopni, odpuśćmy sobie grilla. Mięso w takich warunkach psuje się w oczach, jest też bardzo ciężkostrawne i obciąża organizm, który wówczas jeszcze gorzej znosi tropikalną pogodę.
Z podobnym względów warto w gorące, upalne dni, odpuścić sobie wszelkiego typu fast foody. W to miejsce lepiej do diety wstawić duże ilości owoców i warzyw, które nie tylko są sycące, ale też mocno i na dłużej nas nawodnią.
Nie trzeba wspominać o piciu znaczących ilości wody. W taką pogodę mowa nawet o 3 litrach płynu na dobę.
