w ,

HAHAHA!HAHAHA!

Sikorski ujawnił wysokość swojej pensji. Pokazał zrzut z banku. „To jest jakiś absurd”

– Wobec informacji w tabloidach o nagrodach dla rządu uprzejmie informuję, że nie otrzymałem ani grosza nagrody czy premii – napisał w sieci Radosław Sikorski. Pokazał też, jaką ma wypłatę.

sikorski wojska nato na ukrainie
Fot. X / @PLinCzechia

Obywatele naszego kraju często mówią o politykach w kontekście wysokich pensji i lukratywnych premii. Najnowsze doniesienia o zarobkach Radosława Sikorskiego, ministra spraw zagranicznych, wywołały jednak prawdziwą burzę.

Smutna prawda o zarobkach ministra Sikorskiego. Internauci nie kryją oburzenia

Radosław Sikorski, doświadczony polityk i dyplomata, postanowił uchylić rąbka tajemnicy dotyczącej swoich zarobków. Czy to możliwe, że jeden z najważniejszych urzędników państwowych zarabia mniej niż kierownik działu w pierwszej lepszej korporacji? Okazuje się, że tak – i to nie jest żart!

W odpowiedzi na medialne doniesienia o rzekomo milionowych premiach dla pracowników resortów, minister spraw zagranicznych opublikował szokujące dane. Potwierdził je zrzutem z konta bankowego, na którym widnieje pensja netto.

Wobec pojawiających się sugestii wyjaśniam, że nie dysponuję mieszkaniem służbowym ani nie dostaję diet poselskich bo nie jestem posłem. Dieta za pobyt służbowy za granicą wynosi około 50 euro dziennie – dodał Sikorski na swoim profilu.

Ta informacja spadła jak grom z jasnego nieba na internautów, którzy nie mogli uwierzyć własnym oczom. – To są jaja. I wszyscy ponosicie za to odpowiedzialność, włącznie z pana szefem – napisał jeden z zaskoczonych internautów. – Żenująco niskie, jak na tak odpowiedzialne stanowisko – dodał inny.

Sikorski, chcąc rozwiać wszelkie wątpliwości, opublikował zrzut ekranu przedstawiający wysokość ostatniego przelewu. Czarno na białym widnieje kwota, która dla wielu wydaje się być niewspółmierna do rangi sprawowanego urzędu i odpowiedzialności, jaka na nim ciąży. Okazuje się, że jego miesięczna pensja „na rękę” wynosi zaledwie… 13 398 złotych.

Zacznijmy płacić politykom tyle, ile trzeba

Tymczasem w tle tej sensacyjnej informacji pojawia się kwestia nagród przyznawanych w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Według doniesień dziennika „Fakt”, resort miał nagrodzić blisko 700 pracowników, a średnia wysokość premii wyniosła 6,8 tys. złotych brutto.

Ministerstwo broni się, twierdząc, że nagrody przyznawane są za szczególne osiągnięcia w pracy zawodowej, wynikające w szczególności z wykonywania pracy wysokiej jakości, w sposób rzetelny i terminowy, a także aktywną postawę zawodową.

Radosław Sikorski stanowczo odciął się od spekulacji na temat premii. – Wobec pojawiających się sugestii wyjaśniam, że nie dysponuję mieszkaniem służbowym ani nie dostaję diet poselskich bo nie jestem posłem – napisał minister. Do doniesień odniósł się Radek Karbowski, który analizuje polską politykę.

Nie żyje pracownik TVP. Redakcja programu „19.30” pogrążyła się w smutku

Nie żyje znany muzyk z Warszawy. Został pobity przez bezdomnego podczas rozdawania kanapek