w ,

HAHAHA!HAHAHA! PŁACZĘPŁACZĘ JESTEM ZŁY!JESTEM ZŁY! WTFWTF OMGOMG KOCHAM TO!KOCHAM TO!

Były współpracownik Władimira Putina przerwał milczenie. „To dwie różne osoby”

Były kapitan Federalnej Służby Ochrony i współpracownik prezydenta Rosji ujawnił mediom, jaka jest prawda na temat stanu zdrowia Putina.

putin sobowtóry ile
Fot. YouTube / Xодорковский LIVE; kremlin.ru

Były kapitan Federalnej Służby Ochrony uchylił rąbka tajemnicy na temat tego, jak na Kremlu przestrzegano obostrzeń związanych z epidemią koronawirusa. 35-latek skomentował też doniesienia światowych mediów o pogarszającym się zdrowiu Putina.

Putin jest zdrowy jak ryba? Bliski współpracownik ujawnił szokujące fakty

Gleb Karakułow, 35-letni były kapitan Federalnej Służby Ochrony Rosji ujawnił sporo nowych informacji na temat Władimira Putina. W trakcie rozmowy z mediami nie przebierał w słowach. Nowe wieści są możliwe do opisania między innymi dzięki zasłudze Telewizji Biełsat.

Były inżynier łączności miał wgląd w tajne depesze, które trafiały do Putina, ponieważ w swojej pracy zajmował się przekazywaniem mu zaszyfrowanych depesz. Jego zadaniem było też jeździć z Putinem i branie udziału w oficjalnych delegacjach i wyjazdach w teren.

Od kilku miesięcy Karakułow nie przebywa już na terenie Rosji, co pozwala mu teraz otwarcie mówić o tym, czego doświadczył w trakcie wykonywania swoich obowiązków i co przeżył w trakcie kontaktów z dyktatorem z Kremla. Podczas bardzo długiego wywiadu z 35-latkiem, który został nagrany przez Dossier Center, dopiero teraz ujrzał światło dzienne.

Dziennikarze czekali z ujawnieniem obszernego materiału do momentu, gdy była stuprocentowa pewność, że zarówno on, jak i jego cała rodzina, nie będą mieli z tego powodu problemów. Jak przyznał, nie ma jego zgody na to, aby jego córka została rosyjską faszystką.

Karakułow: „Putin panicznie boi się o swoje życie”

Karakułow wyjawił, że Putin dostaje informacje o tym, co dzieje się na świecie, od bliskich współpracowników. Ci przekazują mu to, co najpewniej on chce usłyszeć, więc często depesze te są nie do końca prawdziwe. To sprawia, że rosyjski dyktator żyje w bańce informacyjnej i nie ma pełnej wiedzy.

Nasz prezydent jest oderwany od świata. Od kilku lat żyje w bańce, większość czasu spędza w swoich rezydencjach, które media nazywają bunkrami. Panicznie boi się o swoje życie. (…) Życie zwykłych Rosjan kompletnie go nie interesuje – przyznał ze smutkiem były kapitan FSO.

On jest teraz bardzo wycofany. Odgrodził się od świata. (…) Jego postrzeganie rzeczywistości jest zniekształcone. (…) Putin z 2009 roku i teraz to dwie różne osoby – powiedział 35-letni Gleb Karakułow.

Był kapitan FSO uciekł z Rosji z rodziną, ponieważ nie odpowiadało mu to, co się dzieje w jego kraju. Choć na pensję nie mógł specjalnie narzekać (zarabiał około 5,3 tys. zł, czyli 100 tys. rubli miesięcznie), był zdruzgotany atmosferą na Kremlu. Otoczenie Putina wspierało go i jego wojnę.

Nie wiem, jak opisać słowami, do jakiego stopnia to było obrzydliwe i nieprzyjemne – skomentował w rozmowie z mediami wątek dotyczący zachowania bliskich współpracowników Putina, którzy w trakcie spotkań z dyktatorem mieli go nieustannie wychwalać pod niebiosa. Całą rozmowę można zobaczyć poniżej.

wojska obrony terytorialnej zarobki

Klamka zapadła. Wojsko na wrzesień zaplanowało największą mobilizację od 20 lat

policja z ostatniej chwili

Leżajsk. Matka udusiła swoje 8-letnie dziecko. Przyznała się do winy po sekcji zwłok