w ,

HAHAHA!HAHAHA! KOCHAM TO!KOCHAM TO!

Rosyjski youtuber oglądał defiladę z bliska. „Mam złą wiadomość dla rosyjskich żołnierzy”

Ponad 2500 żołnierzy, niemal 80 pocztów sztandarowych, a także przelot statków powietrznych i imponujący pokaz nowoczesnego sprzętu wojskowego – to wszystko od początku do końca obserwował znany rosyjski youtuber.

wiaczesław zarucki youtube
Fot. X / MON; YouTube

Tegoroczne obchody Święta Wojska Polskiego w Warszawie przyciągnęły nie tylko tysiące Polaków, ale również niezwykłego gościa zza wschodniej granicy. Wiaczesław Zarucki, popularny rosyjski youtuber, był świadkiem imponującej demonstracji siły polskiej armii.

Rosyjski youtuber zszokowany potęgą polskiej armii. „To jak z przyszłości!”

Wiaczesław Zarucki, który przybył na miejsce wydarzenia z półtoragodzinnym wyprzedzeniem, nie krył swojego zaskoczenia skalą i rozmachem polskiej defilady. – W Moskwie nie ma szans zobaczyć defilady tak blisko, jak tu w Warszawie. Tu jest wszystko dla ludzi! W Rosji ludzie patrzą tylko w telewizję – relacjonował youtuber, odsłaniając kulisy propagandowych pokazów w swoim kraju.

Różnice między polską a rosyjską defiladą okazały się uderzające nie tylko pod względem dostępności dla publiczności, ale także czasu trwania i jakości prezentowanego sprzętu. Podczas gdy w Rosji cała uroczystość zamyka się w godzinie, polska defilada trwała niemal trzy godziny, prezentując imponujący arsenał nowoczesnego uzbrojenia.

Byłem w szoku jeszcze raz i jeszcze bardziej tym, jaki sprzęt ma wojsko polskie. Ktoś mówił, że to tylko na pokaz na paradzie, a w wojnie takich wojsk nie mamy. O ukraińskich wojskach też tak mówili. A teraz widzimy, że oni mają już nawet w obwodzie kurskim tereny – dodał youtuber.

Polska armia zaprezentowała podczas defilady najnowocześniejszy sprzęt, w tym czołgi Abrams, wyrzutnie systemu Patriot oraz HIMARS. Niebo nad Warszawą pierwszy raz podczas tego święta przecięły dwa myśliwce F-35 i śmigłowce Apache, które wkrótce mają stanowić trzon polskiego lotnictwa wojskowego.

Wiaczesław nie krył swojego podziwu, jednocześnie rzucając światło na smutną rzeczywistość rosyjskiej armii: – W Rosji na defiladzie pokazują opancerzone wozy, a później na polu bitwy widzisz kamazy. Zwykłe, nieopancerzone ciężarówki. Jeśli możemy porównać to, co pokazują tu Polacy, a ten sprzęt, który używają rosyjscy żołnierze, to jest po prostu inny wiek – zachwycał się Rosjanin.

Youtuber zakończył swoją relację słowami, które mogą wywołać dreszcze u kremlowskich decydentów. Jego zdaniem jeśli Rosjanie będą chcieli wjechać swoim sprzętem do Polski, to on ma bardzo złą wiadomość dla tych rosyjskich żołnierzy.

Opinia rosyjskiego obserwatora to niestety nie jest sygnał zmieniających się nastrojów w społeczeństwie rosyjskim ani polepszających się stosunków między Polską a Rosją. Miał on jednak okazję przekonać się kolejny raz o tym, że obywatele Rosji są każdego dnia oszukiwani.

zbigniew bogucki pis

Sensacja! To on ma być kandydatem PiS na prezydenta. Spore zaskoczenie

mandaty poselskie kamińskiego i wąsika

Marzenie Hołowni legło w gruzach. To koniec. Polacy powiedzieli mu jasno