Jego historia to fascynująca podróż od zwykłego chłopaka z Poznania do jednej z najbardziej rozpoznawalnych osobowości w polskiej sieci. Jednak za blaskiem sławy kryje się mroczna strona, która wstrząsnęła opinią publiczną.
Kim jest Boxdel? Od Minecrafta do Fame MMA
Boxdel, a właściwie Michał Andrzej Baron, urodził się 2 marca 1995 roku w Poznaniu. W gimnazjum chodził chętnie na siłownię, co miało wpływ na jego zdrowie, gdyż cierpi na arytmię serca. W 2022 roku poinformował o podejrzeniu nowotworu, który na szczęście został ostatecznie wykluczony.
Jego przygoda z internetem rozpoczęła się niepozornie – od publikowania filmików o grze Minecraft pod pseudonimem iDelti. Kto mógł przypuszczać, że ten skromny początek doprowadzi go na szczyt polskiego YouTube’a?
W 2015 roku Baron przeobraził się w Boxdela, tworząc kanał, który szybko stał się sensacją. Publikował na nim fascynujące fakty i ciekawostki o innych twórcach internetowych, zdobywając tysiące fanów. Jego charyzma i umiejętność przyciągania uwagi sprawiły, że stał się jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy polskiego internetu.
Jednak prawdziwy przełom nastąpił w 2018 roku, kiedy Boxdel został jednym z czterech współwłaścicieli Fame MMA – federacji, która zrewolucjonizowała świat freak fightów w Polsce. To właśnie tutaj Baron pokazał swoje drugie oblicze – nie tylko jako organizator, ale i zawodnik, staczając widowiskowe pojedynki z takimi postaciami jak Jakub „Kubańczyk” Flas czy Kasjusz „Don Kasjo” Życiński.
Ciemna strona sławy – skandal, który wstrząsnął Polską
Kariera Boxdela wydawała się niezniszczalna, jednak 3 października 2023 roku wszystko się zmieniło. Sylwester Wardęga, znany demaskator internetowych afer, opublikował szokujący materiał na swoim kanale „WATAHA – Krulestwo”. Treść tego filmu wstrząsnęła opinią publiczną i postawiła pod znakiem zapytania całą karierę Barona.
Wardęga ujawnił, że Boxdel miał pisać niestosowne wiadomości do nieletnich dziewczyn. Co więcej, Baron podobno wiedział o tym, że Stuart Burton, inna znana postać w świecie internetu, spotykał się i prowadził korespondencję o podtekście erotycznym z dziewczynami poniżej 15. roku życia. Te rewelacje wywołały prawdziwą burzę w polskim internecie.
Reakcja była natychmiastowa. Krzysztof Rozpara, prezes zarządu Fame MMA, podjął decyzję o wykluczeniu Barona z bieżącej działalności federacji. Wydawało się, że kariera Boxdela legła w gruzach. Jednak ku zaskoczeniu wielu, z czasem zarząd organizacji Fame MMA zdecydował o przywróceniu „Boxdela” do federacji.
Spoofing i oskarżenia Sylwestra Wardęgi
11 sierpnia 2024 roku Boxdel padł ofiarą spoofingu. Z jego telefonu wykonano fałszywe zgłoszenie zagrożenia zamachem bombowym w samolocie PLL LOT lecącym z Warszawy do Nowego Jorku. W związku z tą sprawą Baron został zatrzymany przez Policję, jednak po złożeniu wyjaśnień wypuszczono go na wolność i przyznano mu status pokrzywdzonego.
Do tematu Boxdela i jego kariery powrócił po kilku miesiącach Sylwester Wardęga. Pod koniec sierpnia 2024 roku opublikował najnowsze nagranie, w którym uderza w Michała Barona ujawniając jednocześnie rzekomo wcześniej niepublikowane wiadomości w związku z tak zwaną aferą Pandora Gate.
Boxdel prowadzi profil na Instagramie. Zgromadził tam 1,6 mln obserwujących. Obecnie jego konto jest ustawione jako prywatne i nikt poza fanami nie ma dostępu do publikowanych tam treści. Na portalu YouTube Michał Baron zgromadził 1,7 mln subskrybentów, a na Facebooku zaledwie 170 tys. obserwujących.