Mowa o ryczałcie energetycznym, który w 2024 roku wynosi aż 299,82 zł miesięcznie. Kto może liczyć na to dodatkowe wsparcie i jak je zdobyć? Szczegóły tego intrygującego świadczenia mogą zaskoczyć wielu Polaków, którzy nawet nie mieli o tym pojęcia.
Tajemniczy dodatek do emerytury. Ryczałt energetyczny z ZUS
Ryczałt energetyczny to swoisty skarb, ukryty w gąszczu świadczeń ZUS. To comiesięczny zastrzyk gotówki, który ma pomóc w opłaceniu rachunków za energię, gaz czy ogrzewanie. Ale uwaga – nie każdy senior może po niego sięgnąć. To świadczenie jest zarezerwowane dla wybrańców, którzy spełniają określone kryteria.
Kto może liczyć na to dodatkowe wsparcie? Lista jest konkretna i obejmuje m.in. kombatantów, ofiary represji wojennych i okresu powojennego, a także żołnierzy zastępczej służby wojskowej, którzy byli przymusowo zatrudniani w kopalniach węgla, kamieniołomach czy zakładach wydobywania rud uranu. Co ciekawe, prawo do ryczałtu mogą dziedziczyć również wdowy i wdowcy po osobach uprawnionych.
Ale to nie wszystko. Aby otrzymać te dodatkowe pieniądze, nie wystarczy samo spełnienie kryteriów. Konieczne jest złożenie odpowiedniego wniosku do ZUS. Bez tego formalnego kroku, dodatkowe 300 zł miesięcznie może przepłynąć seniorom koło nosa.
Grosz na wagę złota – jak zdobyć ryczałt energetyczny?
Droga do uzyskania ryczałtu energetycznego może wydawać się skomplikowana, ale warto podjąć ten trud. Pierwszym krokiem jest złożenie wniosku ZUS-ERK, który można znaleźć w placówkach ZUS lub na stronie internetowej tej instytucji. Ale uwaga – sam wniosek to nie wszystko!
Konieczne jest również dostarczenie odpowiednich dokumentów. W przypadku kombatantów i osób represjonowanych niezbędna jest decyzja Szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, potwierdzająca okresy działalności kombatanckiej lub represji. Wdowy i wdowcy muszą przedstawić dokument potwierdzający ich uprawnienia jako członka rodziny po kombatancie.
Dla żołnierzy przymusowo zatrudnianych kluczowe jest zaświadczenie z Wojskowej Komendy Uzupełnień, potwierdzające okres i rodzaj przymusowego zatrudnienia. Wdowy po żołnierzach muszą z kolei dostarczyć zaświadczenie od właściwego organu wojskowego.
Warto pamiętać, że wniosek o przyznanie ryczałtu energetycznego można złożyć w dowolnym momencie. Nie ma tu żadnych terminów czy ograniczeń czasowych. Jednak im szybciej się za to zabierzemy, tym więcej pieniędzy trafi do naszej kieszeni.
Ryczałt energetyczny z ZUS. Warto po niego sięgnąć
Ryczałt energetyczny to nie tylko dodatkowe środki na bieżące wydatki. To także forma uznania dla osób, które doświadczyły trudnych momentów w historii naszego kraju. Warto więc sprawdzić, czy my sami lub nasi bliscy nie kwalifikują się do tego świadczenia. Te prawie 300 zł miesięcznie może znacząco poprawić komfort życia wielu seniorów, szczególnie w obliczu rosnących kosztów utrzymania.
Pamiętajmy jednak, że w przypadku pobierania więcej niż jednego świadczenia z ZUS, przysługuje tylko jeden ryczałt energetyczny. Nie można więc liczyć na podwójną wypłatę. Niemniej, nawet pojedyncze świadczenie może stanowić znaczące wsparcie dla domowego budżetu.
Dodatek przysługuje na podstawie ustawy z dnia 24 stycznia 1991 r. o kombatantach oraz niektórych osobach będących ofiarami represji wojennych i okresu powojennego, oraz przepisów z dnia 2 września 1994 r. o świadczeniu pieniężnym i uprawnieniach przysługujących żołnierzom zastępczej służby wojskowej przymusowo zatrudnianym w kopalniach węgla, kamieniołomach, zakładach rud uranu i batalionach i rozporządzeniu z dnia 23 lipca 2014 r. w sprawie przyznania kombatantom i innym osobom uprawnionym świadczenia w wysokości dodatku kombatanckiego, dodatku kompensacyjnego oraz ryczałtu energetycznego.
