Jak podaje Instytut Higieny i Immunologii Stosowanej w Wiedniu, jego członkowie przeprowadzili niedawno badania zawartości wody święconej pobranej w kilkunastu kościołach na całym świecie. Wyniki analiz nie pozostawiają złudzeń. Zagrożenie jest większe latem, gdy jest ciepło.
Woda święcona może stanowić zagrożenie. Naukowcy stawiają sprawę jasno
Wiedeński Instytut Higieny i Immunologii Stosowanej przeprowadził szczegółowe badania zawartości wody święconej. Próbki do analiz pobrano w wielu wybranych kościołach znajdujących się na całym świecie.
Wyniki niestety nie są zbyt pozytywne, bo aż w 86 proc. próbkach znaleziono groźne dla zdrowia człowieka bakterie E. Coli oraz enterokoki.
Jak donosi branżowa prasa „Medical Daily„, badacze byli przerażeni i nie spodziewali się tak złych wyników. Niemal 90 proc. przebadanej wody święconej stanowiłą woda pełna bakterii.
W każdym mililitrze poddanej analizom wody odnotowano ponad 62 miliony bakterii, głównie enterokoków i E. Coli, czyli bakterii kałowych występujących powszechnie w jelitach ludzi.
– Musimy ostrzec ludzi, by nie pili wody święconej – stwierdził jednoznacznie mikrobiolog z Uniwersytetu Medycznego w Wiedniu doktor Alexander Kirschner. Jego zespół badał pobrane na całym świecie próbki, czasami z najbardziej odległych zakątków globu.
– Niezbędne jest wprowadzenie programów kontroli jakości wody święconej. Ludzi trzeba ostrzegać! Woda święcona może być źródłem poważnych chorób – podkreślił naukowiec i szef zespołu, który stoi za badaniami.
Jedynie w 14 proc. przebadanych przez specjalistów próbek wody nie było żadnych bakterii. Na pewno warto unikać kontaktu ze święconą wodą i chodzi tu nie tylko o jej picie, ale też wkładanie do niej rąk, którymi często potem dotykamy twarzy czy ust. To prosta droga do poważnego zatrucia.
Źródło: Medial Daily
