Seksualność jest tematem otwartej dyskusji, a zasady Kościoła katolickiego w tym temacie mogą wydawać się surowe i restrykcyjne. Okazuje się, że nawet po zawarciu sakramentu małżeństwa katolicy muszą przestrzegać ścisłych reguł dotyczących życia intymnego. Co ciekawe, niektóre z tych zakazów mogą zaskoczyć nawet wiernych praktykujących od lat.
Antykoncepcja i przerywany stosunek – grzechy, które prowadzą do konfesjonału
Kościół katolicki jednoznacznie potępia stosowanie jakichkolwiek metod antykoncepcji. Zgodnie z nauką Kościoła, każdy akt seksualny powinien być otwarty na poczęcie nowego życia. To oznacza, że nawet małżonkowie, którzy decydują się na stosowanie prezerwatyw czy pigułek antykoncepcyjnych, popełniają grzech.
Co więcej, popularna metoda „stosunku przerywanego” również jest uznawana za wykroczenie przeciwko nauce Kościoła. Jak wyjaśniają duchowni, każde zbliżenie, które celowo uniemożliwia poczęcie, jest grzechem ciężkim.
– Z antykoncepcji nie tylko trzeba się wyspowiadać, ale również podjąć mocne postanowienie poprawy oraz szczerze żałować – podkreślają katoliccy teolodzy cytowani przez Wirtualną Polskę. To oznacza, że wierni, którzy decydują się na stosowanie antykoncepcji, muszą liczyć się z koniecznością regularnych wizyt w konfesjonale.
Masturbacja i gadżety erotyczne – gdzie leży granica grzechu?
Kolejnym tematem, który budzi kontrowersje, jest kwestia masturbacji i stosowania gadżetów erotycznych. Kościół katolicki jednoznacznie potępia masturbację, uznając ją za grzech ciężki. Dlaczego? Ponieważ jest to akt dobrowolny i świadomy, który nie prowadzi do poczęcia.
Jeśli chodzi o gadżety erotyczne, opinie są podzielone. Z jednej strony, niektórzy teolodzy dopuszczają ich stosowanie w małżeństwie, jeśli mają one pomóc w osiągnięciu satysfakcjonującego pożycia.
Z drugiej strony, jeśli gadżety zaczynają dominować i stają się głównym źródłem podniecenia i metodami zaspokojenia potrzeb, ich stosowanie powinno zostać porzucone lub ograniczone.
Warto jednak pamiętać, że nie wszystko w sypialni katolików jest zakazane. Małżeński stosunek, niezależnie od pozycji, nie jest grzechem – oczywiście przy zachowaniu wcześniej wspomnianych zasad. Dozwolone są również czułe pieszczoty, o ile nie prowadzą one do osiągnięcia orgazmu poza stosunkiem.
