w

HAHAHA!HAHAHA!

Kaczyński wpadł w kolejne tarapaty. Działacze rozkładają ręce. „Nie ma kasy”

Prawo i Sprawiedliwość znalazło się w sytuacji, która przyprawia o ból głowy nawet najbardziej zasłużonych działaczy tej partii. Zapowiadany z pompą wiec protestacyjny przeciwko działaniom służb w sprawie Marszu Niepodległości ma być bardzo skromny.

ardanowski o kaczyńskim
Fot. YouTube / Gazeta.pl (screen)

Sytuacja jest na tyle poważna, że PiS zdecydował się zrezygnować z organizacji młodzieżowo-politycznej imprezy „Przystań Polska” (na styl rządowego Campus Polska), planowanej na połowę września. Zamiast tego, partia stawia wszystko na jedną kartę – wiec protestacyjny.

Oszczędności na każdym kroku. PiS liczy każdy grosz

Nie będzie zwożenia autokarami działaczy, bo nie ma na to kasy – te słowa jednego z polityków PiS brzmią jak wyrok. Wszyscy pamiętają, jak jeszcze rok temu partia Kaczyńskiego mogła sobie pozwolić na organizację ogromnych i imponujących wizualnie wydarzeń.

Prezes Jarosław Kaczyński, znany ze swojej żelaznej kontroli nad partią, został zmuszony do zwołania pilnej narady parlamentarzystów – informuje Wirtualna Polska.

Tym samym można upiec kilka pieczeni na jednym ogniu – porzucić organizację kłopotliwej imprezy, pokazać sprzeciw i jedność wobec  reżimu Tuska, a przy okazji spróbować poszukać nowych nici z narodowcami – zdradza jeden z czołowych polityków PiS w rozmowie z WP. Prezes PiS nie składa jednak broni. W charakterystycznym dla siebie stylu, Jarosław Kaczyński grzmi.

Chcemy protestować przeciwko łamaniu prawa, ale także przeciwko atakowi na polski patriotyzm. On trwa w polskiej oświacie, polskiej kulturze, niszczone są instytucje stworzone przez nas (…). Dziś patriotyzm w Polsce jest zwalczany, bo on w oczywisty sposób stoi w sprzeczności z tym wszystkim, co planuje ta władza, wykonując coś, co można by było określić jako niemiecką agendę w Polsce – stwierdził prezes PiS.

PiS ma problem z kredytem w banku

Ale czy słowa wystarczą, by zmobilizować tłumy? PiS liczy na obecność od 6 do 10 tysięcy osób, ale bez możliwości zorganizowania transportu dla działaczy z całej Polski, cel ten może okazać się trudny do osiągnięcia.

Jeśli ktoś będzie chciał przyjechać na wiec spoza Warszawy, może to zrobić swoim samochodem. (…) Trzeba obcinać na wszystkim, bo ciągle jest problem z kredytem – poinformował szef Prawa i Sprawiedliwości.

Posiedzenie klubu PiS zaplanowane na poniedziałek ma być okazją do apelu o wpłaty i mobilizację. Najbliższe dni pokażą, czy PiS jest w stanie przetrwać ten kryzys i odbudować swoją pozycję. Tani wiec robiony po kosztach może jednak nie przekonać wyborców.

podwyżki podatków 2024

Będzie kolejny Polski Ład? Rząd robi to po cichu i w tajemnicy. Eksperci alarmują

koronawirus pies

Koronawirus Sars-CoV-2 XEC atakuje w Polsce. Oto nowe objawy choroby