w

Czerwone alerty w czterech województwach. Wkrótce będzie tam niebezpiecznie

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) nie pozostawia złudzeń – sytuacja jest poważna. Wydano alerty pierwszego stopnia dla czterech województw.

Mieszkańcy Polski muszą przygotować się na pogodowe załamanie. Niż Brygida, który wkracza do naszego kraju z północy, przynosi ze sobą prawdziwą mieszankę niebezpiecznych zjawisk atmosferycznych. Przelotne opady deszczu to nie wszystko. Lokalne burze z gradem mogą siać w niektórych regionach prawdziwe spustoszenie.

Niż Brygida zaatakuje Polskę. Burze, ulewne deszcze i grad

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) nie pozostawia złudzeń – sytuacja jest poważna. Wydano alerty pierwszego stopnia dla czterech województw, ostrzegając przed burzami z gradem. Południowe powiaty Śląska, południowo-wschodnia Małopolska, Podkarpacie oraz południowo-wschodnia część Lubelszczyzny znalazły się w strefie zagrożenia.

Poranek przywitał mieszkańców południowej Polski gęstą mgłą, ograniczającą widoczność do zaledwie 100 metrów. To jednak dopiero preludium do prawdziwego pogodowego dramatu, który rozegra się w ciągu dnia. Burze, które mogą nawiedzić zagrożone regiony, niosą ze sobą prawdziwe niebezpieczeństwo. Opady deszczu osiągające nawet 30 litrów wody na metr kwadratowy mogą w krótkim czasie zalać ulice i piwnice.

Jakby tego było mało, nad głowami mieszkańców zawisła groźba lokalnych gradobić. Wiatr, który może osiągać prędkość do 75 km/h, może łamać gałęzie i zrywać linię energetyczne, pozostawiając tysiące gospodarstw domowych bez prądu.

IMGW ostrzega, że alertu nie należy lekceważyć – obowiązuje on do godziny 21:00, co oznacza, że przez cały dzień mieszkańcy zagrożonych terenów powinni zachować szczególną ostrożność. Niż Brygida, rozciągający swoje macki nad Polską, przyniesie ze sobą prawdziwą pogodową ruletkę.

Podczas gdy mieszkańcy terenów podgórskich będą drżeć z zimna przy temperaturze zaledwie 17-19 stopni Celsjusza, szczęśliwcy z południowego zachodu mogą cieszyć się prawdziwie letnią aurą z temperaturą sięgającą 24 stopni.

Jednak nawet tam, gdzie termometry pokażą przyjemne wartości, pogoda może płatać figle. Burze mogą w każdej chwili zakłócić sielankową atmosferę, przypominając, że natura potrafi być nieprzewidywalna. Niż Brygida nie oszczędzi również wybrzeża – nad morzem oraz na południowym wschodzie kraju warunki atmosferyczne mogą negatywnie wpłynąć na samopoczucie mieszkańców i turystów.

Choć opady deszczu nie powinny znacząco pogorszyć sytuacji powodziowej w zachodniej Polsce, IMGW utrzymuje ostrzeżenia hydrologiczne trzeciego stopnia dla Odry poniżej Głogowa oraz dla rzek Baryczy i Orli. Sytuacja pozostaje napięta, a służby są w stanie pełnej gotowości.

zloty mazur salmonella ser

GIS bije na alarm. Popularny ser wycofany ze sklepów. Wykryto groźną bakterię

zabrze bankrutuje

Zabrze jest na skraju bankructwa. Pierwsze 100 urzędników straciło pracę