Jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych i skutecznych polskich jasnowidzów. W rozmowie z dziennikarzami „Super Expressu” podzielił się wizjami i przepowiedniami związanymi z Donaldem Tuskiem i jego rządem. Jego uwagę zwróciła szczególnie jedna rzecz.
„Obawiam się, że niestety Polska będzie się borykała z kłopotami”
Podczas rozmowy z „Super Expressem” jasnowidzowi Jackowskiemu ukazał się niepokojący obraz najbliższych miesięcy. Przy okazji zdradził też, jakie kryzysy nas czekają i co wydarzy się na naszym politycznym podwórku.
Jego nowe wizje są zaskakujące, a momentami nawet wyjątkowo niepokojące. Czy jesteśmy gotowi na to, co niesie przyszłość? Jasnowidz z Człuchowa przedstawił dość ponury obraz nadchodzącego roku. Według niego 2024 rok nie będzie łaskawy dla Polaków.
Wizjoner przewiduje okres wojen na świecie, których efekty nie ominą również naszego pięknego kraju. – Obawiam się, że niestety Polska będzie się borykała z kłopotami, jak wiele innych państw – oznajmił w rozmowie z dziennikiem.
Tusk wprowadzi euro do końca kadencji?
Zdaniem Jackowskiego powinniśmy się wszyscy przygotować na wprowadzenie euro w Polsce. Jego przepowiednia nie pozostawia wątpliwości i jest jedną z najbardziej zaskakujących w ostatnim czasie.
Profeta jest przekonany, że zmiana waluty ze złotówki na euro jest nieunikniona i będzie miała miejsce jeszcze w trakcie kadencji rządu Donalda Tuska.
– Polacy muszą się przygotować na euro i ten rząd, pan Tusk doskonale o tym wie. Są nowe traktaty unijne i jeden z nich mówi, że każdy kraj członkowski, musi dysponować walutą euro – przypomina Jackowski.
– Donald Tusk dobrze, wie, że jeżeli jego kadencja potrwa 4 lata, to skończy się z euro w kieszeni, a nie złotówką. Nie będziemy mieli wyjścia, będzie obowiązek euro w każdym kraju członkowskim – dodał polski wizjoner z Człuchowa.
Źródło: se.pl