Katastrofa budowlana w centrum Mławy wstrząsnęła mieszkańcami. Na terenie dawnej zajezdni PKS przy ulicy Grota Roweckiego doszło do zawalenia się stropu hali, w wyniku czego trzy osoby znalazły się pod gruzami. Trwa intensywna akcja ratunkowa z udziałem wszystkich służb ratowniczych.
Mława. Grota-Roweckiego. Zawalił się dach dawnej zajezdni PKS
Pierwsze minuty po katastrofie przyniosły pozytywne informacje – ratownikom udało się dotrzeć do jednej z uwięzionych osób i bezpiecznie ją ewakuować. Kolejnym sukcesem było zlokalizowanie drugiej osoby przebywającej pod gruzami.
Zespoły ratownicze prowadzą obecnie działania zmierzające do jej wydobycia. Niepokój budzi los trzeciej osoby, której położenia na razie nie ustalono. Na miejsce zdarzenia skierowano znaczące siły ratownicze.
Oprócz jednostek straży pożarnej i zespołów ratownictwa medycznego, zadysponowano także trzy śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Ta bezprecedensowa mobilizacja świadczy o powadze sytuacji i determinacji służb w ratowaniu poszkodowanych.
Teren dawnej zajezdni PKS, gdzie doszło do katastrofy, został całkowicie zabezpieczony przez służby. Trwają intensywne prace poszukiwawcze z wykorzystaniem specjalistycznego sprzętu. Stan techniczny pozostałych elementów konstrukcji budynku jest na bieżąco monitorowany przez ekspertów, aby zapewnić bezpieczeństwo ratownikom prowadzącym akcję.
Według nieoficjalnych informacji, stan co najmniej trzech osób określany jest jako ciężki. Służby ratunkowe przygotowane są na natychmiastowy transport poszkodowanych do specjalistycznych placówek medycznych za pomocą śmigłowców LPR.
Okoliczności i przyczyny zawalenia się dachu będą przedmiotem szczegółowego dochodzenia. Na miejscu obecni są już przedstawiciele nadzoru budowlanego, którzy po zakończeniu akcji ratunkowej rozpoczną szczegółowe oględziny konstrukcji.