in

JESTEM ZŁY!JESTEM ZŁY! HAHAHA!HAHAHA! WTFWTF

Rosyjskie okręty płyną w kierunku naszego wybrzeża. Trwa ucieczka Rosjan z Syrii

Decyzja o przebazowaniu tak potężnych jednostek może świadczyć o tym, że Władimir Putin rezygnuje z obrony swoich interesów w Syrii na rzecz wzmocnienia obecności militarnej w regionie Morza Bałtyckiego.

rosyjskie okręty na bałtyku
Fot. Depositphotos / bodu10

Rosyjskie jednostki wojenne w pośpiechu opuszczają bazę w syryjskim Tartus. Sześć okrętów, w tym dwie nowoczesne fregaty z rakietami hipersonicznymi, najprawdopodobniej zakotwiczy niebawem w pobliżu polskiej granicy.

Nagła ewakuacja rosyjskiej floty z Syrii. Okręty z bronią hipersoniczną zmierzają w stronę Polski

Niespodziewane ruchy rosyjskiej marynarki wojennej niepokoją ekspertów wojskowych. Z najnowszych analiz zdjęć satelitarnych wynika, że wszystkie okręty stacjonujące w syryjskim porcie Tartus opuściły swoją bazę 2 grudnia.

Wśród nich znajdują się dwie zaawansowane technologicznie fregaty – „Admirał Gorszkow” i „Admirał Gołowko”, wyposażone w rakiety hipersoniczne Cyrkon o zasięgu tysiąca kilometrów. Flotę uzupełniają fregata „Admirał Grigorowicz” z pociskami Kalibr i Oniks, okręt podwodny „Noworossijsk” oraz dwa tankowce wojskowe – „Wiaźma” i „Jelnia”.

Tak nagła ewakuacja może sugerować, że sytuacja w regionie wymknęła się Rosjanom spod kontroli. Eksperci OSINT, analizując ostatnie wydarzenia, wskazują na intrygujący kierunek, w którym najprawdopodobniej podążą rosyjskie okręty.

Ze względu na obowiązujące przepisy Konwencji z Montreux, jednostki nie otrzymają zgody na wpłynięcie na Morze Czarne. Oznacza to, że nie wezmą bezpośredniego udziału w działaniach wojennych przeciwko Ukrainie.

Wszystko wskazuje na to, że celem rosyjskiej flotylli będzie baza w Bałtijsku, w obwodzie królewieckim. Lokalizacja ta ma szczególne znaczenie strategiczne – znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie Polski.

Decyzja o przebazowaniu tak potężnych jednostek może świadczyć o tym, że Władimir Putin rezygnuje z obrony swoich interesów w Syrii na rzecz wzmocnienia obecności militarnej w regionie Morza Bałtyckiego.

Analityk MT Anderson, który jako pierwszy zauważył ruchy rosyjskiej floty, potwierdził całkowite opuszczenie bazy w Tartus przez wszystkie stacjonujące tam okręty. To sytuacja, która może zwiastować znaczące zmiany w rozkładzie sił na Morzu Bałtyckim.

powódź tusk

Ostro! Donald Tusk skrytykował własny rząd. „Jeśli się wreszcie nie ogarną…”

orędzie tuska 2023

Tusk stracił cierpliwość. „Wezwałem odpowiednie służby do zdecydowanego reagowania”