Opuściła nas kolejna znacząca postać współczesnego teatru i polskiej kultury. Przedstawiciele Cricoteki poinformowali o śmierci współtwórcy Teatru Cricot 2 i odtwórcy ról w spektaklach Tadeusza Kantora. Artysta działał głównie na terenie Krakowa, którego był teatralną wizytówką.
Wacław Janicki nie żyje
Wacław Janicki, urodzony 8 maja 1944 roku w Lanckoronie, był wybitnym polskim aktorem i współtwórcą Teatru Cricot 2, znanego z innowacyjnego podejścia do sztuki teatralnej. Razem z bratem Lesławem, tworzyli niezapomniane duety na scenie, które zyskały uznanie zarówno w kraju, jak i za granicą.
Janicki ukończył historię sztuki na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. Już od 1966 roku rozpoczął współpracę z Tadeuszem Kantorem, biorąc udział w wielu ważnych wydarzeniach artystycznych, takich jak happening „Linia podziału”.
Po śmierci Kantora w 1990 roku, Wacław i Lesław Janiccy kontynuowali swoją działalność artystyczną, występując jako żywe pomniki w projekcie „Chasydzi z Deską Ostatniego Ratunku”, co stało się ich znakiem rozpoznawczym.
Zmarł Wacław Janicki słynny aktor Teatru Cricot 2 Tadeusza Kantora. Najczęściej występował w duecie z bratem bliźniakiem. Dla szerokiej publiczności jeden z braci Kiemliczów w Potopie. Bardzo to smutny dzień zwłaszcza dla nas w Krakowie. 🖤 pic.twitter.com/nUVSxYqttf
— Elżbieta Bińczycka (@EBinczycka) January 8, 2025
Wielką popularność przyniosła mu rola w filmie „Potop” (1974), gdzie zagrał obok swojego brata. Wacław wcielił się w postać Kosmy Kiemlicza, a Lesław zagrał Damiana. Ich występy w telewizyjnych adaptacjach spektakli Kantora oraz gościnne występy w serialach, takich jak „Na dobre i na złe”, również przyczyniły się do ich rozpoznawalności.
Wacław Janicki był także autorem książki „Dziennik podróży z Kantorem 1979–1990”, która dokumentowała jego współpracę z legendarnym reżyserem. Oprócz pracy na scenie teatralnej, Janicki był regularnym uczestnikiem pisma mówionego „Gadający Pies” w latach 2010–2015.
Niestety, Wacław Janicki zmarł 8 stycznia 2025 roku w Krakowie w wieku 80 lat. Jego odejście było ogromną stratą dla polskiego świata kultury. Jako artysta pozostawił po sobie niezatarte ślady w teatrze i filmie, a jego twórczość będzie pamiętana przez kolejne pokolenia.
Nabożeństwo żałobne odbędzie się 14 stycznia 2025 roku w Bazylice Mariackiej, co świadczy o jego znaczeniu dla lokalnej społeczności artystycznej.