Sprawa dotyczy sprawozdania finansowego Prawa i Sprawiedliwości za 2023 rok, które początkowo zostało zakwestionowane przez PKW. Komisja dostrzegła nieprawidłowości, które w jej ocenie powinny skutkować pozbawieniem partii znaczącej części środków publicznych. Jednak we wtorek 21 stycznia skład siedmiu sędziów Sądu Najwyższego wydał zaskakującą decyzję.
Sensacyjna decyzja Sądu Najwyższego. PiS uratował gigantyczne pieniądze?
Sąd Najwyższy rozpatrzył na korzyść PiS skargę dotyczącą finansowania partii. Kontrowersyjna decyzja może sprawić, że partia Jarosława Kaczyńskiego zachowa 75 milionów złotych subwencji, którą zakwestionowała Państwowa Komisja Wyborcza.
Największa opozycyjna partia w Polsce świętuje kolejny finansowy sukces. Sąd Najwyższy przychylił się do skargi PiS i uchylił kontrowersyjną uchwałę Państwowej Komisji Wyborczej, która mogła pozbawić partię Jarosława Kaczyńskiego aż 75 milionów złotych subwencji. Decyzja ta wywołała niemałe poruszenie w politycznych kręgach.
Sprawa dotyczy sprawozdania finansowego Prawa i Sprawiedliwości za 2023 rok, które początkowo zostało zakwestionowane przez PKW. Komisja dostrzegła nieprawidłowości, które w jej ocenie powinny skutkować pozbawieniem partii znaczącej części środków publicznych. Jednak we wtorek 21 stycznia skład siedmiu sędziów Sądu Najwyższego wydał zaskakującą decyzję.
To już druga wygrana PiS w starciu z Państwową Komisją Wyborczą. Pierwsza rozgrywka miała miejsce w grudniu ubiegłego roku, kiedy Izba Kontroli Nadzwyczajnej SN uznała za zasadną skargę partii na sierpniową uchwałę PKW. Tamta decyzja dotyczyła rozliczenia wyborczego, w którym zakwestionowano 3,6 miliona złotych.
Rzecznik prasowy Sądu Najwyższego Aleksander Stępkowski przekazał kluczowe informacje dotyczące najnowszego rozstrzygnięcia. – PKW będzie zobowiązana podjąć uchwałę o przyjęciu tego sprawozdania finansowego – poinformował przedstawiciel SN podczas wtorkowej konferencji.
Co ciekawe, Stępkowski wskazał na istotne nieporozumienie w działaniach PKW. – PKW nie uświadamiała sobie, że czym innym jest kontrola sprawozdania finansowego komitetu wyborczego partii politycznej, a czym innym kontrola sprawozdania finansowego partii politycznej – wyjaśnił rzecznik cytowany przez Wirtualną Polskę.
75 mln zł może trafić na konto PiS
Sprawa ma ogromne znaczenie dla finansów największej partii opozycyjnej. Pierwotna decyzja PKW z listopada 2024 roku mogła kosztować PiS utratę 75 milionów złotych trzyletniej subwencji. Do tego należy dodać wcześniejszą karę w postaci zmniejszenia dotacji o 10 milionów złotych, o czym informował przewodniczący PKW Sylwester Marciniak.
Dzisiejsza decyzja Sądu Najwyższego może mieć daleko idące konsekwencje dla polskiej sceny politycznej. Zachowanie znaczących środków finansowych przez PiS oznacza, że partia będzie dysponować potężnym zapleczem finansowym na kolejne działania polityczne.
Nie można wykluczyć, że sprawa będzie miała swój dalszy ciąg. Szczególnie interesująca może okazać się reakcja ministra finansów Andrzeja Domańskiego, który odpowiada za wypłatę partyjnych subwencji. Napięcie między obecnym rządem a największą partią opozycyjną prawdopodobnie będzie narastać.
Na uwagę zasługuje fakt, że to już druga z rzędu korzystna dla PiS decyzja Sądu Najwyższego w sprawach finansowych. Pokazuje to, jak skomplikowane i niejednoznaczne mogą być przepisy dotyczące finansowania partii politycznych w Polsce.
