Państwowa Inspekcja Pracy otrzyma rewolucyjne uprawnienia do zmiany charakteru zatrudnienia. Inspektorzy będą mogli nakazywać przekształcenie umów zleceń w umowy o pracę. Zmiany mają ukrócić nadużywanie umów cywilnoprawnych.
Inspektorzy pracy z potężnymi uprawnieniami. Rząd szykuje przełomowe zmiany w zatrudnieniu
Niewielki, niepozorny budynek Państwowej Inspekcji Pracy może niebawem stać się miejscem, którego pracodawcy będą się obawiać bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Wszystko za sprawą nowych, bezprecedensowych uprawnień, jakie rząd zamierza przyznać inspektorom pracy.
Będą oni mogli samodzielnie decydować o zmianie charakteru zatrudnienia pracowników, przekształcając umowy zlecenia w umowy o pracę. Ta rewolucyjna zmiana może diametralnie odmienić sytuację tysięcy zatrudnionych w całym kraju.
Minister funduszy Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz już w grudniu zasygnalizowała istotne modyfikacje w podejściu do rynku pracy. Choć wcześniejsze plany zakładały powszechne oskładkowanie umów zlecenie, ostatecznie rząd zdecydował się na inne rozwiązanie. – Skupimy się na wdrażaniu zmian, które lepiej odpowiadają na potrzeby polskiego rynku pracy – zadeklarowała minister w rozmowie z dziennikiem „Fakt”.
Nowe przepisy mają przede wszystkim chronić osoby, które zostały zmuszone do pracy na umowach cywilnoprawnych, mimo że charakter ich zatrudnienia wskazuje na stosunek pracy. Według rządowego projektu, cytowanego przez „Fakt”, głównym celem reformy jest „ograniczenie segmentacji rynku pracy i zwiększenie poziomu zabezpieczenia społecznego określonych pracowników”.
Brak konsensusu w kwestii pełnego oskładkowania wszystkich umów
Minister rodziny Agnieszka Dziemianowicz-Bąk podkreśla, że kwestia oskładkowania umów cywilnoprawnych wymaga szerokiego konsensusu społecznego. Zwraca uwagę na złożoność problemu – z jednej strony wyższe emerytury dla zleceniobiorców w przyszłości, z drugiej potencjalne negatywne skutki dla rynku pracy w krótszej perspektywie.
Reforma zakłada również inne istotne zmiany. Planowane jest wprowadzenie nowego sposobu liczenia stażu pracy oraz wsparcie w opłacaniu składek dla artystów o niskich i nieregularnych dochodach. To kompleksowe podejście ma zapewnić lepszą ochronę socjalną dla różnych grup zawodowych.
Pracodawcy nie pozostaną jednak bezbronni wobec decyzji inspektorów. W przypadku nakazu przekształcenia umowy zlecenia w umowę o pracę będą mogli odwołać się do sądu pracy. Ta procedura odwoławcza ma stanowić zabezpieczenie przed ewentualnymi nadużyciami ze strony kontrolerów.
Nowe regulacje są również ściśle powiązane z realizacją zobowiązań Polski wobec Unii Europejskiej. Właściwe wdrożenie zmian ma kluczowe znaczenie dla otrzymania środków z Krajowego Planu Odbudowy. Eksperci podkreślają, że skuteczność reformy będzie zależeć nie tylko od samych przepisów, ale również od sprawności działania inspektorów pracy i ich umiejętności właściwej oceny charakteru zatrudnienia.
Planowane zmiany mogą doprowadzić do fundamentalnej reorganizacji polskiego rynku pracy. Wzmocnienie pozycji inspektorów pracy prawdopodobnie zmusi wielu pracodawców do przemyślenia obecnie stosowanych form zatrudnienia. Może to oznaczać koniec ery masowego wykorzystywania umów cywilnoprawnych w sytuacjach, gdy faktycznie wykonywana praca nosi znamiona etatu.